Nowe informacje z PKW. "Pierwszy raz się tak zdarzyło"

Oprac.: Joanna Mazur
- Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o zakłóceniu w jakimkolwiek lokalu wyborczym - przekazał na konferencji przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. Sylwester Marciniak dodał, że według policyjnego meldunku nie było żadnych przestępstw związanych z wyborami do Parlamentu Europejskiego 2024. Odnotowano jednak łącznie 13 wykroczeń. - Wszyscy zgodnie stwierdzają, że nie pamiętają tak spokojnych wyborów - dodał Marciniak.

O godzinie 10 odbyła się pierwsza zaplanowana na niedzielę konferencja Państwowej Komisji Wyborczej. Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak przypomniał, że obywatele 27 państw Unii Europejskiej wybierają łącznie 720 posłów do Parlamentu Europejskiego. W Polsce wybiera się 53 deputowanych.
- Tegoroczne wybory są szczególne, odbywają się po raz piąty, gdyż do UE wstąpiliśmy 20 lat temu - podkreślił Marciniak.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Głosowanie bez zakłóceń
Na konferencji przewodniczący PKW poinformował także o tym, jak dotychczas przebiega głosowanie w lokalach wyborczych na terenie kraju. - Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o zakłóceniu w jakimkolwiek lokalu wyborczym. Przypominam, że jest ich blisko 32 tysiące, a uprawnionych do głosowania jest 29 milionów - mówił Sylwester Marciniak.
Według pierwszego meldunku terminowego Komendy Głównej Policji z sobotniego poranka wynikało, że nie było incydentów związanych z wyborami. - Pierwszy raz się zdarzyło, kiedy otrzymałem wczoraj o godz. 6 rano meldunek terminowy (o ciszy wyborczej - red.), że był on zerowy - nie było żadnych wydarzeń związanych z wyborami do Parlamentu Europejskiego dotyczących przestępstw czy też wykroczeń - podkreślił przewodniczący PKW.
Wybory europejskie 2024. Konferencja PKW. Spokojny przebieg głosowania
Chociaż w dalszym ciągu nie odnotowano przestępstw, pojawiły się informacje o wykroczeniach. - Łącznie dokonano 13 wykroczeń. Pięć z nich dotyczy umieszczania plakatu w miejscu publicznym bez zgody właściciela. Osiem dotyczy kwestii naruszenia ciszy wyborczej bądź niedozwolonego umieszczania plakatów - wyjaśnił Sylwester Marciniak.
- Wszyscy zgodnie stwierdzają (członkowie Krajowego Biura Wyborczego oraz Państwowej Komisji Wyborczej - red.), że nie pamiętają tak spokojnych wyborów - dodał przewodniczący. Marciniak poinformował, że PKW planuje podać oficjalne wyniki - podobnie jak pięć lat temu - w poniedziałek.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!