Trump chwalił kandydata na wiceprezydenta demokratów. "Wspaniały facet"
- W pełni zgadzam się z jego działaniem. To wspaniały facet - powiedział Donald Trump o Timie Walzu w rozmowie telefonicznej sprzed czterech lat. W ten sposób kandydat republikanów w wyborach ocenił podjęte przez gubernatora Minnesoty kroki po śmierci George'a Floyda. Kamala Harris - prawdopodobna nominatka demokratów - wybrała Walza jako swojego kandydata na wiceprezydenta.
- Jestem bardzo zadowolony, Tim. Zdecydowałeś się na dużą skalę, a to ich znokautowało (protestujących - przyp. red.). To, co zrobiły służby porządkowe w Minneapolis było niesamowite. Weszły i zdominowały - powiedział ówczesny prezydent USA Donald Trump do gubernatora Minnesoty Tima Walza odnosząc się do tłumienia zamieszek, które wybuchły po śmierci George'a Floyda.
- W pełni zgadzam się z tym sposobem - zaznaczył Trump dodając, że gubernator to "wspaniały facet".
Floyd zmarł w maju 2020 roku w trakcie policyjnej interwencji. Nagranie z akcji trafiło do sieci i zostało obejrzane miliony razy. Interwencja wywołała protesty w Minneapolis (w stanie Minnesota) i w całych Stanach Zjednoczonych.
W rozmowie telefonicznej sprzed czterech lat udział wzięli: prezydent USA Donald Trump, prokurator generalny Bill Barr, przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów Mark Milley i sekretarz obrony Mark Esper i gubernatorzy stanów. Transkrypcje upublicznił CNN.
Wybory prezydenckie w USA. Trump chwalił Walza, teraz republikanie mają problem
Nierzadko zdarza się, że nawet najbardziej zaciekli rywale polityczni udzielają sobie nawzajem pochwał podczas walki z klęskami żywiołowymi lub w trakcie sytuacji kryzysowych - ocenił portal.
Jednak w momencie, gdy Kamala Harris wskazała Tima Walza jako kandydata na wiceprezydenta, słowa Trumpa nabierają nowego znaczenia. Bowiem obecną linią republikanów w kampanii wyborczej jest atakowanie gubernatora Minnesoty za działania, jakie podjął w Minneapolis w trakcie zamieszek.
CNN otrzymał komentarz od sztabu wyborczy republikanów dotyczący tej sprawy. Wskazano, że pochwała Trumpa to "był tylko komplement" dla gubernatora za to, że "w ogóle działał".
W odpowiedzi dodano, że "prezydent zawsze był sfrustrowany tym, że Walz nie zadziałał wcześniej".
Tim Walz to 60-letni, były nauczyciel i wojskowy w stopni starszego sierżanta. Karierę polityczną rozpoczął w 2006 roku, gdy wywalczył mandat do Izby Reprezentantów, pokonując urzędującego wówczas od 12 lat republikanina i stając się najwyższym rangą wojskowym, który kiedykolwiek został kongresmenem. Walz pięć razy uzyskał reelekcję.
W 2018 roku skutecznie ubiegał się o urząd gubernatora Minnesoty - stanu, który od lat konsekwentnie stawia na Partię Demokratyczną.
Źródła: CNN
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!