Strzelanina w Poznaniu: Nowe okoliczności. Służby znają motyw

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
276
Udostępnij

Służby ustaliły motyw sprawcy strzelaniny przy ul. Świętego Marcina w Poznaniu, w wyniku której zginęły dwie osoby. - Wstępnie wszystko wskazuje na zawód miłosny, natomiast to wszystko będzie wyjaśniał prokurator - powiedział na antenie Polsat News insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji. We wtorek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok ofiar.

Miejsce strzelaniny, do której doszło w niedzielę. Nie żyją dwie osoby
Miejsce strzelaniny, do której doszło w niedzielę. Nie żyją dwie osoby Jakub Kaczmarczyk PAP

Do tragedii doszło w niedzielne popołudnie w jednym z ogródków restauracyjnych przy ul. Świętego Marcina w Poznaniu. Mężczyzna śmiertelnie postrzelił 31-latka na oczach narzeczonej, a następnie popełnił samobójstwo. Okazuje się, że motywem działania napastnika była zazdrość o kobietę.

Poznań: Dwie ofiary śmiertelne strzelaniny. Znamy motyw sprawcy

- Wstępnie wszystko wskazuje na zawód miłosny, natomiast to wszystko będzie wyjaśniał prokurator - powiedział na antenie Polsat News insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.

Oficer prasowy potwierdził, że mamy do czynienia z dwiema ofiarami śmiertelnymi. - Napastnik, który sam się postrzelił, był reanimowany i został zabrany do szpitala, gdzie zmarł - dodał.

Szczegóły zbrodni przekazał obecny na miejscu Marcin Wojciechowski, reporter Polsat News. Okazuje się, że cała trójka się znała, a motywem działania napastnika była zazdrość.

- Para była razem od wielu miesięcy i niedawno się zaręczyła. Mężczyzna miał ich zlokalizować dzięki przeglądaniu aktywności kobiety w sieci - przekazał reporter.

- Narzeczeni publikowali w mediach społecznościowych zdjęcia ze swojej wycieczki po stolicy Wielkopolski. Tego feralnego dnia byli wcześniej w muzeum. Prawdopodobnie napastnik śledził ruchy pary - poinformował Wojciechowski.

Poznań: Tragiczna strzelanina. Sprawca posiadał pozwolenie na broń

W sieci opublikowano drastyczne nagranie z chwili strzelaniny. Wideo zaczyna się w momencie, kiedy 31-latek jest już postrzelony, a jego narzeczona woła o pomoc. Nikt nie reaguje na apel kobiety. Po chwili napastnik strzela sobie w głowę. Jak przekazał reporter Polsat News, sprawca posiadał pozwolenie na broń.

Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Zabezpieczono nagranie z monitoringu oraz broń, z której oddano strzały. Śledczy poszukują także autora amatorskiego nagrania opublikowanego w mediach społecznościowych, który dotychczas nie zgłosił się ani nie złożył wyjaśnień.

- Prokuratura będzie prowadzić śledztwo dwutorowo - w sprawie zabójstwa i doprowadzenia do samobójstwa - przekazał Wojciechowski. We wtorek ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok ofiar.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Wypadek na S3. Kobieta zginęła, bo zatrzymała się obok pieszego
      Wypadek na S3. Kobieta zginęła, bo zatrzymała się obok pieszegoPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na