Radny awanturował się na meczu charytatywnym. Żądał przerwania spotkania

Paweł Sekmistrz

Oprac.: Paweł Sekmistrz

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
520
Udostępnij

Podczas meczu charytatywnego na Osiedlu Lecha w Poznaniu doszło do awantury, gdy na boisko wszedł radny Osiedla Chartowo i nawoływał do natychmiastowego przerwania rozgrywki. Swoje racje argumentował "zakłócaniem niedzieli". Samorządowiec wygrażał, że wezwie na miejsce służby, a gdy poproszono go, by zszedł z boiska, przekonywał, że nie musi tego robić, "bo jest radnym". Następnego dnia miał przeprosić za swoje zachowanie i przekazać pieniądze na rzecz zbiórki związanej z meczem.

Radny Jakub Baranowski interweniuje podczas charytatywnego meczu
Radny Jakub Baranowski interweniuje podczas charytatywnego meczuArkadiusz ChorobikPUSTE

Do incydentu doszło w niedzielę podczas meczu charytatywnego zorganizowanym przez stowarzyszenie "Młodzi .Nowocześni" na boisku orlik na poznańskim Osiedlu Lecha.

Sportowy event został zorganizowany w związku ze zbiórką na rzecz remontu mieszkania jednej z wielkopolskich rodzin zastępczych. Uczestniczyły w nim amatorskie drużyny piłkarskie oraz działacze Młodych Demokratów, Nowej Generacji, Pokolenia 2050, Federacji Młodych Socjaldemokratów i Młodej Lewicy.

Poznań: Radny przerwał charytatywny mecz. "Zakłócacie państwo niedzielę!"

Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 14:00. Po dwóch godzinach na boisku zjawił się nieoczekiwanie radny Osiedla Chartowo, Jakub Baranowski. Mężczyzna zaczął nawoływać do natychmiastowego zakończenia meczu i rozejścia się.

- Szanowni państwo, zakłócacie państwo niedzielę - zwracał się do obecnych.

Uczestnicy wydarzenia prosili, by radny zszedł z boiska. To spotkało się z dezaprobatą samorządowca, który podkreślał wagę pełnionej przez siebie funkcji. - Ale absolutnie ja nie muszę schodzić z tego boiska, bo jestem tutaj radnym - orzekł.

Ostatecznie wycofał się na bok orlika, odgrażając, że niezwłocznie wezwie straż miejską. Interia skontaktowała się z rzecznikami poznańskiej SM i policji - do służb nie wpłynęło żadne zawiadomienie o incydencie na osiedlu Lecha.

Mimo sprzeciwu Jakuba Baranowskiego, mecz udało się dokończyć.

Serwis Epoznan skontaktował się z Wojciechem Chudym - innym z radnych Osiedla Chartowo, który odniósł się do incydentu. - Widziałem radnego Baranowskiego, rozmawiałem z nim i mówiłem, że nie ma uprawnień do tego, by w jakikolwiek sposób przerwać wydarzenie, które odbywa się po uzyskaniu zgody zarządcy terenu. Jeśli ma problem z hałasem, powinien rozmawiać w tej sprawie z zarządcą, ewentualnie może poprosić organizatorów, by na przykład byli ciszej. Siłowe przerywanie wydarzenia może się wiązać z konsekwencjami - tłumaczył.

Radny przeprosił za swoje zachowanie i wsparł zbiórkę

Podczas konferencji zorganizowanej przez "Młodych .Nowoczesnych" w poniedziałek, działacz Arkadiusz Chorobik przekazał, że Jakub Baranowski zgłosił się do stowarzyszenia i przyznał, że żałuje swojego postępowania.

- Odezwał się do nas, że chciałby przeprosić za to wszystko, że to, co wczoraj zrobił, było bardzo złą decyzją. Wsparł bardzo sowitą kwotą naszą zrzutkę charytatywną i jesteśmy mu bardzo wdzięczni za to. Czujemy, że ta sytuacja może obrócić się na korzyść dla obu stron - poinformował Chorobik.

Przyznał, że Baranowskiemu udało się nagłośnić w ten sposób problem związany z bliskim sąsiedztwem orlika z budynkami mieszkalnymi, a jednocześnie zbiórka na rzecz rodziny zastępczej została wsparta dodatkowymi funduszami.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      ''Wydarzenia'': Wystawiła prawie 800 fałszywych recept. Lekarka zatrzymana przez policję
      ''Wydarzenia'': Wystawiła prawie 800 fałszywych recept. Lekarka zatrzymana przez policjęPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      260
      Super
      relevant
      88
      Hahaha
      haha
      100
      Szok
      shock
      20
      Smutny
      sad
      16
      Zły
      angry
      36
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      520
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na