Do zdarzenia doszło w środę ok. godziny 5. Mieszkańców Dobrzycy i sąsiedniej Sośnicy w powiecie pleszewskim nawiedziła nawałnica. Dobrzyca: Nawałnica uszkodziła 50 domów - 55 domów zostało uszkodzonych w wielkopolskiej Dobrzycy i Sośnicy po nawałnicy, która przeszła przez gminę o godz. 5 na ranem - poinformował w środę komendant pleszewskiej straży pożarnej bryg. Roland Egiert. Jak dodał, mieszkańcy i strażacy w Dobrzycy od razu przystąpili do zabezpieczania domów przed ewentualnym deszczem. - Wszyscy z pokorą podeszli do tragicznych wydarzeń, wzajemne sobie pomagają i pracują nad likwidowaniem skutków w celu zabezpieczenia domów przed poważniejszymi zniszczeniami - powiedział komendant. Orkan Dudley w gminie Dobrzyca: Zerwane dachy, powalone drzewa - To są bardzo poważne zniszczenia. Zerwane dachy, naruszone konstrukcje domów mieszkalnych i gospodarczych, powalone linie energetyczne i drzewa - powiedział Egiert. Strażacy - jak dodał komendant - zabezpieczają domy plandekami, ponieważ "to jest wszystko, co możemy zrobić na te chwilę". W powiecie nad zniszczeniami pracuje obecnie 150 strażaków. Dobrzyca: Powołano sztab kryzysowy Władze powiatu powołały sztab kryzysowy. W Dobrzycy są już burmistrz, starosta powiatu pleszewskiego, służby gazowe i energetyczne. Na miejsce jedzie wojewoda wielkopolski. "W związku z sytuacją związaną z przejściem orkanu Dudley w Wielkopolsce wojewoda wielkopolski Michał Zieliński uda się do samorządów, które w znacznym stopniu zostały poszkodowane w wyniku wczorajszych wydarzeń" - poinformowano w komunikacie. Orkan Dudley w gminie Dobrzyca: Straż pożarna apeluje o ostrożność Straż pożarna zaapelowała do mieszkańców Dobrzycy o niewychodzenie z domu i zabezpieczenie wszystkich elementów, które mogą być przeniesione przez wiatr - przekazał zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Jarosław Zamelczyk. - Idąc z wojewodą tą ulicą, praktycznie nie znaleźliśmy budynku, który nie zostałby uszkodzony - mówił na briefingu w Dobrzycy zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Jarosław Zamelczyk. Jak wskazywał, wiatr zerwał dachy i opierzenia. - Był tak mocny, że przeniósł elementy z innych budynków i te elementy uderzały w kolejne - wskazał. Na terenie gminy uszkodzonych zostało 55 dachów. Ze względu na trudną sytuację ściągane są już "dodatkowe siły i środki" - zarówno z terenu województwa wielkopolskiego, jak i spoza niego. Pytany, czy są domy, do których nie można wrócić na noc, strażak odparł, że w tej chwili sprawdza to nadzór budowlany i specjalnie powołana komisja. - Widzieliśmy tu jeden budynek, w którym kompletnie zniknęło piętro - wskazał.