"Dwuletni puszczyk wpadł do komina i przewodem kominowym zleciał aż na sam dół" - przekazało Nadleśnictwo Łopuchówko (woj. wielkopolskie) w mediach społecznościowych. "Do zakręconego lotnika wezwano leśników, którzy bezpiecznie go wyciągnęli" - dodano. Wielkopolska. Sowa wpadła do komina. Potrzebna była interwencja służb Zwierzę zostało zbadane i zaobrączkowane. Leśnicy ustalili, że sowa wykluła się w poprzednim roku, więc jest jeszcze niedoświadczona. "Może stąd jej wizyta w kominku?" - zasugerowano we wpisie. "Na szczęście była w dobrej kondycji" - dodano. Puszczyk został ostatecznie wypuszczony na wolność. Lasy Państwowe. Puszczyk to pospolity w Polsce gatunek sowy "Puszczyk to nasza najpospolitsza sowa, lęgnąca się nawet w większych zadrzewieniach, w których znajdzie odpowiednią dziuplę lub niszę w pniu drzewa" - przekazano w mediach społecznościowych Lasów Państwowych. Zbliża się czas wzmożonej aktywności głosowej tych ptaków, co ma związek z ich okresem godowym. Gdzieniegdzie można usłyszeć ich pohukiwania. Przy lżejszych zimach na świat mogą przychodzić już pierwsze młode puszczyki. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!