Po godzinie 21 w piątek na policję w Ostrowie Wielkopolskim zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że w mieszkaniu przy ul. Wolności znalazła martwych rodziców w wieku 86 i 87 lat. Z jej wyjaśnień wynikało, że ostatni raz z najbliższymi widziała się przed świętami.Dzisiaj ponownie przyjechała do rodziców z oddalonego 25 km od Ostrowa Wlkp. Kalisza, gdzie mieszka na stałe. Po otwarciu drzwi do mieszkania okazało się, że oboje rodzice nie żyją. Wezwani na miejsce zdarzenia strażacy nie wykryli czadu. Dlatego wezwano biegłego z zakresu pożarnictwa.