Wioślarscy weterani będą rywalizować w Poznaniu

Do stolicy Wielkopolski już od kilku dni zjeżdżają się wioślarscy weterani z nawet najodleglejszych regionów świata - Chin, Nowej Zelandii, Brazylii, Kanady czy Japonii. Najliczniejszą grupę stanowią Brytyjczycy, Niemcy oraz Polacy. Zawodnicy rywalizować będą w 10 kategoriach wiekowych. Dolna granica wieku to 27 lat. Na liście startowej figuruje 18 wioślarzy powyżej 80 roku życia - najstarszy uczestnik ma 92 lata i pochodzi ze Szwajcarii.

- Te regaty mają bardziej charakter wioślarskiego festynu niż prawdziwych zawodów. Jest kilka istotnych różnic - zawodnicy rywalizują na dystansie 1000 m, a więc o połowę krótszym niż normalnie. Będą płynąć na ośmiu torach, a nie na sześciu, są też konkurencje mikstów. Osady startują co trzy minuty. To oznacza, że zanim jedna osada dopłynie do mety, kolejna już rozpoczyna swój wyścig. To będzie ładny widok, gdy na jeziorze będzie płynąć nawet kilkadziesiąt łodzi jednocześnie. Nie ma też eliminacji, repesaży - są tylko biegi finałowe - powiedział dyrektor komitetu organizacyjnego mistrzostw Aleksander Daniel.

Jak dodał Daniel, na mistrzostwach świata weteranów próżno szukać byłych mistrzów świata czy medalistów olimpijskich. Na tych regatach pojawią się zawodnicy, którzy karierę kończyli jeszcze na wieku juniora, choć startują też czasami byli reprezentanci swoich krajów.

- To są ludzie, dla których wioślarstwo jest sposobem na życie. Co ważne podkreślenia, zawodnicy do Poznania przyjeżdżają na swój koszt. Poświęcają swój urlop i środki, aby pojawić się na tej imprezie. Dla Poznania i Wielkopolski to także szansa na promocję, bowiem liczba uczestników z osobami towarzyszącymi to ok. trzy tysiące - podkreślił.

Regaty na Torze Regatowym Malta rozpoczną się w czwartek o godz. 14.00 i potrwają do niedzieli.