Zdarzenie miało miejsce około 11:45 na autostradzie A6 na wiadukcie przy Osiedlu Bukowym. Zderzyły się dwie lawety jadące w konwoju wojskowym. - Doszło do pożaru, czołgi nie przewoziły amunicji. Pożar został opanowany ok 12:20. W wyniku tego zdarzenia ruch w kierunku granicy został zablokowany na autostradzie. Po ugaszeniu pożaru i opadnięciu emocji kierowcy dwóch samochodów ciężarowych zdecydowali się na przejazd do szpitala w celu diagnostyki - poinformował na antenie Polsat News kpt. Franciszek Goliński z KWP PSP w Szczecinie. - Mechanizm całego zdarzenia będzie ustalała policja. Za szybko mówić o bezpośredniej przyczynie. Był to ciąg nieszczęśliwych zdarzeń - podkreślił rzecznik strażaków. Eksplodowały opony Na opublikowanych w sieci nagraniach słychać wybuchy. Jak wyjaśniły służby, to eksplozje opon, nie amunicji.Radio Szczecin informowało, że korek na autostradzie sięga do Puszczy Goleniowskiej. Kierowcy szukają objazdów przez Kliniska, Pucice i Załom. W tych miejscach także tworzą się korki. - Zagrożenie zostało już opanowane. Teraz trwa udrożnianie ruchu - dodał kpt. Goliński. Zdjęcie ze zdarzenia opublikował na Twitterze m.in. europoseł KO Bartosz Arłukowicz. "A u nas w Szczecinie normalnie. Dwa czołgi się zderzyły. Na autostradzie. Kilka wybuchów. Jak to w sobotę. Na autostradzie" - napisał.