Ogniem zajęły się w niedzielę plastikowe odpady składowiska w Siedliskach. Zakład PGO "Eko-Mazury zajmuje się odpadami w 12 gminach na Mazurach. Z pożarem walczyło 16 zastępów strażaków. Zapaliły się nienadające się do segregacji sprasowane plastiki, hałda miała wysokość 3 metrów. Pożar składowiska śmieci. Czarny dym nad okolicą Zapali się także znajdujący się w pobliżu budynek. Nad okolicą unosiły się kłębu czarnego dymu. Akcję gaśniczą dowodzi Państwowa Straż Pożarna w Ełku. Na miejsce skierowano samochód rozpoznania chemicznego z Olsztyna w celu monitorowania atmosfery. W niedzielę wieczorem prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz przekazał że doszło do samozapłonu hałdy śmieci, które nie nadają się do segregacji i podlegają wywozowi do spalenia. Płomienie pojawiły się na placu magazynowym w Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami "EKO-Mazury" w Siedliskach k. Ełku. "Akcję wciąż trwa. Sytuacja jest opanowana, choć strażacy są cały czas na miejscu. Ogień już się nie rozprzestrzenia. Nikt nie został poszkodowany" - dodał. PGO "Eko-Mazury" jest przedsiębiorstwem, które zajmuje się gospodarką odpadami w 12 gminach EGO (powiaty ełcki, olecki, gołdapski oraz gmina Biała Posła w powiecie piskim). Właścicielem przedsiębiorstwa jest Związek Międzygminny "Gospodarka Komunalna", do którego należą wskazane samorządy, w tym Ełk.