"Zmasowane" uderzenia jądrowe. Wszystko pod okiem Putina

Oprac.: Paweł Basiak
Rosyjskie wojska przećwiczyły "zmasowane" uderzenia jądrowe na poligonie Kura na Kamczatce - przekazały rosyjskie media. Według propagandy Kremla ćwiczeniami dowodził sam Władimir Putin. "Wszystkie rakiety dosięgnęły celów" - dodano.

Rosyjskie media ministra obrony Siergieja Szojgu, który przekazał, że "rosyjscy żołnierze pod dowództwem Władimira Putina przeprowadzili ćwiczenia w zakresie zmasowanego uderzenia nuklearnego w odpowiedzi na atak jądrowy przeciwnika".
"Wystrzelono międzykontynentalną rakietę balistyczną"
Niezależny portal Meduza przytoczył komunikat służby prasowej Kremla, która poinformowała, że "zadania ćwiczebne strategicznych sił powstrzymywania zostały zrealizowane w pełnym zakresie, wszystkie rakiety dosięgnęły celów i potwierdziły swoje parametry".
Przekazano także komunikat Putina: "W kierunku poligonu Kura na Kamczatce wystrzelono międzykontynentalną rakietę balistyczną Jars z państwowego kosmodromu doświadczalnego w Plesiecku. Z morza Barentsa wystrzelono rakietę balistyczną Siniewa. Do wykonania zadań użyto także samolotów Tu-95MS, z których wystrzelono rakiety manewrujące klasy powietrze-ziemia".
Ćwiczeniami - jak podano - dowodził Putin. We wtorek Pentagon poinformował, że został uprzedzony przez władze Rosji o planowanych manewrach.