Ukraina. W Irpieniu zatrzymano dywersantów, kolejni są poszukiwani

Anna Nicz

Oprac.: Anna Nicz

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

W Irpieniu w obwodzie kijowskim zatrzymano dwie osoby z rosyjskiej grupy dywersyjnej - podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na oświadczenie władz miejskich Buczy. Służby poszukują jeszcze siedmiu kolejnych uczestników tej grupy.

Zdjęcia zatrzymanych dywersantów, opublikowane przez radę miejską w Buczy
Zdjęcia zatrzymanych dywersantów, opublikowane przez radę miejską w Buczybucharada.gov.uafacebook.com

"Dziś w Irpieniu zatrzymano dwie osoby z okupacyjnej grupy dywersyjno-zwiadowczej. Jeszcze siedmiu ludzi z tej grupy przemieszcza się" - poinformowała rada miejska Buczy. Według jej komunikatu, ogłoszonego w środę wieczorem, celem dywersantów jest uprowadzenie wojskowych ukraińskich, konkretnie - oficerów.

Rada miejska Buczy dodała, że ma informacje o trzech grupach dywersyjnych znajdujących się w tym rejonie (odpowiednik powiatu - red.). Nie jest jasne, ile osób działa w tych grupach. Rada zaapelowała do mieszkańców o ostrożność.

Irpień: Policja tropi kolaborantów, którzy współpracują z Rosją

Ołeksandr Malisz, policjant nadzorujący miasta Kramatorsk i Słowiańsk w obwodzie donieckim, niechętnie nazywa osoby podejrzane o współpracę z Rosją, Ukraińcami. - Nie mogę nawet nazwać tych ludzi Ukraińcami, mimo że mają ukraińskie paszporty, urodzili się tutaj i mieszkali tu przez całe życie - powiedział Malisz w rozmowie z "The Guardian". - To nie są zawodowi szpiedzy, których szkolono w Moskwie i wysyłano tutaj - dodaje.

Miasta, które nadzoruje Malisz kontrolowane są przez armię ukraińską, ale z trzech stron otaczają je siły rosyjskie. Częścią pracy policjanta jest tropienie kolaborantów pracujących na rzecz wroga. Jak przyznał Malisz, wśród mieszkańców są osoby, zwłaszcza w zmarginalizowanych grupach społecznych, z prorosyjskimi nastrojami.

Rosja płaci za informacje

Malisz wyjaśnił, że na Telegramie powstają prorosyjskie grupy stworzone dla mieszkańców ukraińskich miast. Administrator takiej grupy wstawia ogłoszenie, w którym prosi o wskazanie współrzędnych lub zdjęcia z określonych miejsc w zamian za pieniądze. Za przekazanie informacji płacono równowartość do 2800 zł.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel odwiedził Ukrainę
      Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel odwiedził UkrainęEBS / AFPAFP
      Przejdź na