Trudna niedziela Rosjan na Chersońszczyźnie. Potężny nalot i śmierć dowódcy

Oprac.: Sebastian Przybył
Potężny nalot na rosyjskie magazyny amunicji przeprowadziło ukraińskie lotnictwo w tymczasowo okupowanej Kachowce w obwodzie chersońskim - poinformował deputowany rady obwodowej Chersonia Serhij Chlan. Ponadto w regionie zabito dowódcę rosyjskiego plutonu - donoszą lokalne media. Na potwierdzenie opublikowano materiał jego płonącego samochodu.

- W niedzielę zarejestrowano potężny nalot na pozycje Rosjan w Kachowce. Główny cel znajdował się w Swietłowie w bazie przemysłowej w pobliżu znanej fabryki Czumak, gdzie okupanci próbowali ukryć swoją amunicję i artylerię - powiedział Serhij Chlan, na antenie kanału telewizyjnego "Apostrof", donosi Ukrinform.
Jak podkreślił, w ciągu ostatniej doby liczba rosyjskich ostrzałów w Chersoniu nieznacznie spadła i nie ma ofiar w ludziach. Stało się tak dzięki aktywnym działaniom artylerii sił zbrojnych Ukrainy, dodał.
Wojna w Ukrainie. Trudna niedziela dla Rosjan w obwodzie chersońskim
W tym samym regionie w miejscowości Skadowsk nad Morzem Czarnym doszło w niedzielę do eksplozji pojazdu, którym poruszał się dowódca rosyjskiego plutonu służby patrolowej lokalnej policji w Nowokachowce Serhij Moskalenko. Według mediów miał on być kolaborantem.
Moskalenko zginął na miejscu, a jego żona i córka zostały ranne. Według Serhija Chlana, cytowanego przez agencję Ukrinform, pod samochodem podłożono ładunek wybuchowy.