Spędzają sen z powiek Rosjan. Kreml ma plan, wydadzą miliardy
Rosja chce chronić swoje główne lotniska przed atakami dronów z Ukrainy. Kreml planuje na ten cel wydać przynajmniej 11 miliardów rubli w przeciągu najbliższych trzech lat. Jak donoszą rosyjskie media, przedsięwzięciem objęte mają być nie tylko federalne porty lotnicze, ale również prywatne placówki.
Jak wynika z publikacji rosyjskiego dziennika "Wiedomosti", Rosja planuje wydać co najmniej 11 miliardów rubli (około 41 mln zł) na wyposażenie głównych lotnik w kraju w ochronę antydronową.
"W ciągu trzech lat państwo planuje zainstalować systemy przeciwdronowe na 31 lotniskach" - podano w artykule.
Wojna na Ukrainie. Rosja chce chronić lotniska
Według ustaleń do 2028 roku ten system ochrony ma pojawić się na 20 lotniskach federalnych i 11 prywatnych.
Informacje o tym przedsięwzięciu zamieszczono w federalnym projekcie, dotyczącym rozwoju infrastruktury, zapewnienia bezpieczeństwa i utworzenia systemu certyfikacji systemu bezzałogowych statków społecznych.
Według źródeł dziennika kierownikiem przedsięwzięcia ma być minister przemysłu i handlu Federacji Rosyjskiej Anton Alichanow. Projekt zatwierdzono pod koniec 2023 roku, a prace nad wprowadzeniem zmian na lotniskach już rozpoczęto.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Ukraina. Atak dronów w Rosji. Zawieszono prace lotnisk
Jak przypomniała "Ukraińska Prawda", od początku bieżącego roku w Rosji odnotowano kilka przypadków zawieszenia lotów w związku z zagrożeniem atakiem dronów.
Do jednego z największych ataków, który zaburzył pracę lotniska, miało dojść 10 września. Wówczas rosyjska agencja TASS poinformowała, że strona rosyjska zestrzeliła 144 drony w obwodzie moskiewskim.
Wówczas port lotniczy Żukowskij, port lotniczy Moskwa-Wnukowo i port lotniczy Moskwa-Domodiedowo zawiesiły tymczasowo swoją działalność.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
