Śniadanie wielkanocne dla uchodźców na Mazowszu
W niedzielę prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzą Wielkanoc. W związku z tym zorganiozowano spotkania w miejscach pobytowych dla uchodźców, w których, według danych warszawskiego ratusza, przebywa obecnie ponad 1,6 tys. Ukraińców. Śniadania Wielkanocne na Mazowszu zorganizowano m.in w Serocku, czy przy ul. Wołoskiej w Warszawie. Wzięli w nich udział przedstawiciele władz, ambasador Ukrainy i wolontariusze.

Niedzielne śniadanie Wielkanocne w serockim ośrodku rozpoczęło się po godz. 8:30. - W tym roku liczba warszawskich domów, w których obchodzi się właśnie Wielkanoc, znacznie urosła za sprawą naszych gości z Ukrainy. Dlatego wszystkim wiernym obrządków wschodnich życzę przede wszystkim spokojnych i pełnych nadziei Świąt Wielkiej Nocy - oświadczył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Goście z Ukrainy podzielili się babkami z mieszkańcami Mokotowa
Do wspólnego stołu z ukraińskimi uchodźcami zasiedli z nimi m.in. zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy Aldona Machnowska-Góra oraz burmistrz Serocka.

Mieszkańcy ośrodka w Serocku podczas prawosławnej Wigilii spróbowali zarówno potraw kuchni ukraińskiej, jak i polskiej. Potrawy zostały przygotowane podczas sobotniego charytatywnego wydarzenia "Smak Warszawy dla Ukrainy", w którym udział wzięli m.in. Katarzyna Bosacka, Agnieszka Kręglicka, Jan Kuroń oraz zastępca prezydenta Warszawy Michał Olszewski.
"Z kolei w punkcie na warszawskim Służewcu w prawosławną niedzielę wielkanocną goście z Ukrainy podzielili się z mieszkańcami Mokotowa tradycyjnymi, przygotowanymi przez siebie babkami. Ciasta zostały przygotowane z produktów przyniesionych przez mieszkańców w ramach zbiórki" - podał warszawski magistrat.
W tym samym czasie, w punkcie pobytowym przy ul. Wołoskiej w Warszawie odbyło się spotkanie, w którym wzięli udział przedstawiciele władz Warszawy, burmistrz Mokotowa, ambasador Ukrainy oraz wolontariusze.
Obecnie w miejscach pobytowych zorganizowanych przez Warszawę przebywa ponad 1,6 tys. gości z Ukrainy. W ośrodku w Serocku przebywają 324 osoby, które znalazły tu schronienie przed wojną. Zdecydowana większość z nich to kobiety i dzieci wyznania prawosławnego.