Rozpaczliwa obrona Ukraińców. Rosjanie wypchnęli ich na obrzeża miasta
- Wróg nie przestaje dążyć do całkowitego zdobycia Torećka i dokłada wszelkich starań, aby to zrobić - mówi szef administracji wojskowej miasta. Według najnowszych informacji geolokalizacyjnych Siły Zbrojne Ukrainy bronią się na obrzeżach miejscowości.

O aktualnej sytuacji w Torećku rozmawiano na antenie telewizji "Espresso". Jak ujawnił szef administracji wojskowej Wasyl Chinczyk większość budynków jest opanowanych przez Rosjan. Obrońcy mają do dyspozycji już zaledwie kilka budynków mieszkalnych.
Wojna w Ukrainie. Torećk w uścisku Rosjan
- Wróg nie przestaje dążyć do całkowitego zdobycia Torećka i dokłada wszelkich starań, aby to zrobić. Przeprowadza zmasowane ataki artyleryjskie i moździerzowe, a także wykorzystuje lotnictwo taktyczne do uderzeń na terytorium całego regionu. Mimo to nasze Siły Zbrojne dają przyzwoity odpór, chociaż wróg ma znaczną przewagę liczebną - tłumaczył.
Urzędnik przyznał, że choć w mieście trwają ciężkie walki, to nadal na miejscu są cywile, którzy nie zdecydowali się na ewakuację.
- W Torećku przebywa jeszcze około 60 mieszkańców, głównie osoby starsze, żyjące w niezwykle trudnych warunkach: w piwnicach, schronach, bez odpowiednich urządzeń sanitarnych - stwierdził.
Trwa rosyjska ofensywa na kilku kierunkach frontu
Według informacji podawanych przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w ciągu ostatniej doby doszło łącznie do 170 starć. Najwięcej odnotowano na kierunku pokrowskim, gdzie Rosjanie podjęli 70 prób misji bojowych.
W międzyczasie rosyjska armia zdecydowała się na 50 nalotów na pozycje ukraińskich obrońców, zrzucając 89 rakiet przeciwlotniczych.
Na wszystkich kierunkach użyto także 3086 dronów.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!