Rosyjska baza w płomieniach. Kłęby dymu nad miastem
Ukraińscy partyzanci podpalili rosyjską bazę w okupowanym Mariupolu. Co najmniej 10 Rosjan zostało rannych, zniszczono koszary przeciwnika i trzy pojazdy. W mediach pojawiło się zdjęcie dymu unoszącego się nad miastem.

O zniszczeniu rosyjskiej bazy w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy poinformował w niedzielę doradca lojalnego wobec Kijowa miasta, Petro Andriuszczenko.
Według ukraińskiego urzędnika, co najmniej 10 przedstawicieli sił okupacyjnych zostało rannych. Zniszczono koszary przeciwnika i trzy pojazdy.
Akcja dywersyjna Ukraińców. Zniszczono koszary Rosjan i trzy pojazdy
Petro Andriuszczenko opublikował na Telegramie zdjęcie ukazujące ciemny dym, unoszący się nad miastem. "Miły koniec tygodnia" - podpisał fotografię.
Wcześniej "Ukraińska Prawda" poinformowała o innej akcji dywersyjnej Ukraińców. W nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Oleszki w obwodzie chersońskim zniszczone zostały dwa składy rosyjskiej amunicji.
***
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.