Rosjanie szykują ofensywę. Ekspert: Chcą wygrać wojnę do 2025 roku

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,2 tys.
Udostępnij

Nie będzie żadnej przerwy. Na linii frontu nastąpi absolutnie straszliwe wzajemne zniszczenie - twierdzi Jewhen Dykyi. Ukraiński analityk wojskowy przedstawił swój scenariusz na najbliższe tygodnie wojny w Ukrainie i coraz bardziej prawdopodobną ofensywę wojsk rosyjskich.

Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej
Siły Zbrojne Federacji RosyjskiejSiły Zbrojne Federacji Rosyjskiejmateriały prasowe

Zdaniem eksperta w okresie zimowym należy się spodziewać wyjątkowo brutalnych bitew, które będą miały charakter pozycyjny. Rosjanie jak i Ukraińcy postawią na ostrzały pozycji wroga przy pomocą rakiet i artylerii.

Głównym miejscem koncentracji sił Rosjan będzie Awdijiwka, gdzie już teraz trwają działania ofensywne. Będzie to bitwa bardzo bliska obrazowi tego, co działo się na początku wojny w Mariupolu.

- Awdijiwka jest obszarem naturalnie ufortyfikowanym (...) przypomina bardziej Azowstal, gdzie nasi żołnierze byli w całkowitym oblężeniu przez dwa i pół miesiąca. Awdijiwka, dzięki Bogu, nie jest oblężona. Mam wielką nadzieję, że połamią sobie zęby w Awdijiwce, ale w tej chwili sytuacja jest tam trudna - zauważa Dykyi.

Według ukraińskiego analityka, siły rosyjskie kontrolują obecnie około 10 procent strefy przemysłowej miasta. Walki toczą się o poszczególne budynki. Problemem Sił Zbrojnych Ukrainy może okazać się brak odwodów, które przyjdą na pomoc obrońcom.

Ekspert wojskowy: Rosjanie postawili poprzeczkę na 2025 rok

Jak podkreśla Jewhen Dykyi, rosyjskie siły zbrojne wyniosły lekcję z bardzo trudnego 2023 roku. Na Kremlu w porozumieniu z generałami zmieniono priorytety operacji specjalnej (rosyjskie określenie wojny w Ukrainie - red.).

- Ocenili nas, zrozumieli, że w 2024 roku druga armia świata absolutnie nie będzie w stanie przebić się przez naszą obronę, udać do Kijowa i Charkowa. Ich zadaniem na nadchodzący rok jest utrzymanie okupowanych terytoriów i zniszczenie nas jak najbardziej - podkreślił.

Analityk zwrócił także uwagę na ważne wydarzenia polityczne, które odbędą się w najbliższym czasie i mogą znacząco wpłynąć na obraz wojny.

- Rosjanie wierzą, że nastąpi druga zmiana, Trump przyjdzie do Białego Domu. Odetnie dostawy broni, a potem w 2025 roku odwróci się od Ukrainy - dodał.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Glapiński przed TS? Gawkowski: Największy szkodnik polskiej gospodarkiPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
634
Super
relevant
233
Hahaha
haha
120
Szok
shock
112
Smutny
sad
74
Zły
angry
44
Lubię to
like
Super
relevant
1,2 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na