Pseudoreferenda w Ukrainie. Wyniki nie zgadzają się z liczbą ludności

Dawid Zdrojewski

Oprac.: Dawid Zdrojewski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Wyniki rosyjskiego pseudoreferendum w okupowanym obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy są rozbieżne z liczbą ludności w tym regionie - powiedział w środę szef administracji obwodowej Serhij Hajdaj.

Pseudoreferendum w obwodzie ługańskim
Pseudoreferendum w obwodzie ługańskimStringer/Anadolu AgencyGetty Images

Serhij Hajdaj zauważył, że Rosjanie ogłosili dane, według których w pseudoreferendum wzięło udział rzekomo prawie tylu mieszkańców (1,6 mln), ilu było na listach do głosowania w obwodzie ługańskim jesienią 2012 roku w wyborach do parlamentu Ukrainy (1,8 mln). Tymczasem dwa lata później w Donbasie wybuchł konflikt z udziałem prorosyjskich separatystów i setki tysięcy ludzi opuściło ten region.

Później, wiosną i latem br., po inwazji na Ukrainę zarejestrowano ponad 300 tysięcy uchodźców, dodatkowo wielu ludzi w ogóle się nie rejestrowało - przypomniał Hajdaj. Jak zauważył, liczba rzekomych głosujących na pseudoreferendum zawiera więc "setki tysięcy ewakuowanych i emigrantów" z obwodu ługańskiego.

"Niemal nikt nie dziwi się wynikom tego kilkudniowego 'nie-głosowania'. Oburzonych są tysiące, a dziwią się może jednostki" - napisał Hajdaj w oświadczeniu w serwisie Telegram.

Władze okupacyjne w zajętych częściowo przez wojska rosyjskie czterech obwodach na wschodzie i południu Ukrainy twierdziły, że od piątku do wtorku prowadziły tam referenda w sprawie przyłączenia tych terenów do Rosji. Działania te armia rosyjska wraz z administracją okupacyjną prowadziły na terytoriach obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Bosak w "Graffiti": Propozycje KE są mniej niebezpieczne niż to co wymyślił PiS
      Bosak w "Graffiti": Propozycje KE są mniej niebezpieczne niż to co wymyślił PiSPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na