Nietypowe pytanie o śmierć Putina. Premier Irlandii dumał nad odpowiedzią

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
300
Udostępnij

- Nie sądzę - odpowiedział szef irlandzkiego rządu Leo Varadkar, gdy zapytano go o to, czy złożyłby Rosji kondolencje w przypadku śmierci Władimira Putina. - Nie wyobrażam sobie żeby Irlandia była reprezentowana na jego pogrzebie - dodał. Skąd takie pytanie? Premiera Varadkara zapytano o to po jego podróży do Kijowa, nawiązując tym samym do politycznej gafy sprzed niemal 80 lat.

Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir PutinContributorGetty Images

Premier Irlandii odpowiedział na nietypowe pytanie w związku gafą dyplomatyczną, którą popełnił w czasach II wojny światowej ówczesny szef irlandzkiego rządu. Mowa o zachowaniu Eamona de Valery, który w 1945 roku złożył niemieckiemu ministrowi Eduardowi Hempelowi kondolencje w związku z samobójstwem Adolfa Hitlera.

Irlandia a śmierć Władimira Putina. W tle sytuacja z II wojny światowej

Jak przypomina "The Independent", słowa polityka wywołały międzynarodowe oburzenie, a sam de Valera mierzył się wtedy z wielkimi szkodami wizerunkowymi.

W czasach II wojny światowej Irlandia zachowywała neutralność, teraz władze kraju także utrzymują, że nie angażują się w konflikty. Jednak, jak zauważa portal brytyjskiego dziennika, irlandzcy ministrowie podkreślają współcześnie, że mowa przede wszystkim o neutralności politycznej, a nie tej militarnej.Potwierdzeniem dla wygłaszanych twierdzeń są słowa samego premiera kraju. W poprzednim tygodniu Leo Varadkar wybrał się do Kijowa, gdzie spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i zadeklarował, że będzie wspierał Ukrainę "tak długo, jak będzie to konieczne".

"Nie myślałem o tym wcześniej". Czy Irlandia złoży kondolencje po śmierci Putina?

Pytanie o zachowanie premiera w sytuacji śmierci Władimira Putina padło właśnie w nawiązaniu do tej podróży. Dziennikarze zapytali, nawiązując do niechlubnej sytuacji z 1945 roku, czy Leo Varadkar złożyłby Rosji kondolencje, gdyby powiadomiono, że dyktator nie żyje.

- Nie sądzę - odpowiedział premier. Zastanowił się chwilę nad zagadnieniem i dodał zaraz: "To dobre pytanie, nie myślałem o tym wcześniej". - Nie wyobrażam sobie, żeby Irlandia była reprezentowana na jego pogrzebie - podsumował wypowiedź premier.

Leo Varadkar znajduje się na liście urzędników objętych zakazem wjazdu do Rosji. W listopadzie rosyjskie władze wydały taką decyzję w stosunku do 52 "kluczowych przedstawicieli Irlandii" za "nastroje rusofobiczne".

Szef irlandzkiego rządu zapowiedział wsparcie humanitarne dla poszkodowanych w wojnie w Ukrainie, którego wartość wynosić będzie pięć milionów euro - czytamy w jednym z komunikatów na rządowych stronach Irlandii.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Prof. Wiącek o sprawie Mariki: Kara nieadekwatna, nieproporcjonalna
      Prof. Wiącek o sprawie Mariki: Kara nieadekwatna, nieproporcjonalnaPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na