Niepokojące słowa w Kongresie. "Porażka Ukrainy oznacza wojnę NATO z Rosją"
Sekretarz obrony USA powiedział, że NATO będzie zmuszone do bezpośredniego starcia z Rosją, jeśli Ukraina zostanie pokonana. - Jeśli Ukraina przegra w wojnie z Rosją, Sojusz Północnoatlantycki będzie musiał z nią walczyć - powiedział w trakcie przesłuchania w Kongresie Lloyd Austin.
- Kraje bałtyckie bardzo się martwią, czy będą następne. Znają Putina, wiedzą, do czego jest zdolny. I szczerze mówiąc, jeśli Ukraina przegra, sądzę, że NATO znajdzie się w stanie wojny z Rosją - powiedział szef Pentagonu Lloyd Austin podczas czwartkowego wysłuchania w Kongresie Stanów Zjednoczonych w związku ze swoją hospitalizacją z początku stycznia.
USA. Lloyd Austin o możliwej wojnie Rosji z NATO
Komentując postępy rosyjskich wojsk na Ukrainie, podkreślił, że są one "kwestią poważnego zaniepokojenia". Sekretarz obrony USA ostrzegł także, że Ukraina pozostanie w niekorzystnej sytuacji bez amerykańskiej pomocy. Wskazał zwłaszcza na niedobór amunicji do artylerii oraz do systemów obrony przeciwlotniczej.
- Wiemy, że jeśli Putin odniesie sukces, nie zatrzyma się. Będzie kontynuował coraz bardziej agresywne działania w regionie. A inni przywódcy na całym świecie, inni autokraci będą na to patrzeć i będą zachęceni faktem, że tak się stało i nie udało nam się wesprzeć demokratycznego państwa - dodał sekretarz obrony USA.
Szef Pentagonu podkreślił, że zatwierdzenie dodatkowego finansowania dla Ukrainy jest ważne, by zapobiec sytuacji na świecie, gdy jeden kraj może przerysować granice swoich sąsiadów i bezprawnie zająć ich suwerenne terytoria.
Francja. Emmanuele Macron o wysłaniu wojska na Ukrainę
W ostatnich dniach szerokim echem odbiły się słowa prezydenta Francji Emmanuela Macrona ws. gotowości do wysłania wojsk na Ukrainę. Temat pojawił się przed poniedziałkowym szczytem w Paryżu, gdzie najwyżsi urzędnicy z ponad 20 krajów omawiali możliwości zwiększenia pomocy dla Ukrainy.
Francuski polityk stwierdził, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych do Ukrainy w przyszłości. Macron oznajmił, że przywódcy byli zgodni, że w ciągu kilku lat także inne państwa powinny być gotowe na atak ze strony Federacji Rosyjskiej. Wyrazili też zgodę w kwestii powstrzymywania eskalacji podobnie, jak było to zaraz po rozpoczęciu inwazji.
Na słowa Macrona niemal natychmiast odniosły się władze USA. Stany Zjednoczone zapewniły, że nie wyślą wojsk do walki w Ukrainie - przekazał Biały Dom w komunikacie. Jednocześnie w środę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby przekazał, że Biały Dom rozważa użycie zamrożonych aktywów Rosji jako pomocy wojskowej dla Ukrainy. Na to będzie potrzebna ustawa Kongresu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!