Kułeba: Władimir Putin nie ma sił, by atakować z wielu kierunków

Oprac.: Paweł Basiak
Prezydent Rosji Władimir Putin nigdy nie przyzna się do porażki w wojnie z Ukrainą, ale jego działania pokazują, że nie ma już sił, by atakować z wielu kierunków - powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z CNN.

- Nie wyobrażam sobie momentu, kiedy Putin wyjdzie i powie: "no cóż, przegraliśmy, to był błąd". To się nigdy nie zdarzy, zawsze będą mówić, że wygrywają, że wszystko jest w porządku i wszystko idzie zgodnie z planem - powiedział Kułeba.
"Putin rozumie, że nie jest wystarczająco silny"
Przypomniał, że Rosjanie wielokrotnie mówili o zniszczeniu ukraińskich sił obrony przeciwlotniczej, ale ukraińskie wojsko nadal zestrzeliwuje rosyjskie samoloty i śmigłowce.
- Niezależnie od realiów, z podejmowanych przez Rosjan kroków mogę wywnioskować, że Putin rozumie, iż nie jest wystarczająco silny, aby kontynuować ataki na Ukrainę ze wszystkich stron. A teraz to już oczywiste - dodał Kułeba.