Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ból głowy dla Putina. Mieszkańcy pięciu republik chcą odłączenia od Rosji

Pięć rosyjskich regionów chce odłączyć się od Federacji Rosyjskiej - wynika z internetowego plebiscytu. Organizatorzy nieoficjalnego głosowania zapowiadają, że będą starać się o jego legitymizację. Łącznie w głosowaniu miało wziąć udział 5,6 mln osób - najwięcej w obwodzie kaliningradzkim, gdzie aż 72 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległością.

Mieszkańcy pięciu regionów chcą niepodległości od Federacji Rosyjskiej
Mieszkańcy pięciu regionów chcą niepodległości od Federacji Rosyjskiej/Screen via referendum2023.site // MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/AFP

Z głosowania określonego jako "narodowe referendum internetowe w sprawie samostanowienia republik Federacji Rosyjskiej przeprowadzono w pięciu regionach: obwodzie kaliningradzkim, Ingrii, Kubaniu, na Syberii i Uralu

Głosowanie odbywało się od 16 do 28 lutego i jak informują organizatorzy łącznie wzięło w nim udział 5,6 mln osób. 

Rosja. Pięć regionów chce niepodległości

We wszystkich regionach zdecydowana większość opowiedziała się za oderwaniem od Federacji Rosyjskiej. 

Najwięcej głosujących w ten sposób odnotowano w obwodzie kaliningradzkim - 72,1 proc., w Ingrii - 66,2 proc., na Uralu - 68,2 proc., na Syberii - 63,9 proc., a w Kubaniu niepodległości chce 55,7 proc. głosujących. 

Organizatorzy nieoficjalnego plebiscytu informują, że pokazał on dwie ważne tendencje. Wskazano, że idee niepodległości zakorzeniły się w społeczeństwie zamieszkującym 'Imperium Rosyjskie'. Organizatorzy podkreślają, że rosyjskie władze boją się wolnych obywateli.

Organizatorzy chcą legitymizacji głosowania

"Boją się skutków naszej woli. Udane referenda to tylko pierwszy krok na drodze do samostanowienia republik. Ingria, obwód kaliningradzki, Kubań, Syberia i Ural będą wolne" - przekonują organizatorzy, zapewniając, że będą starać się o legitymizację głosowania. W ciągu miesiąca chcą przedstawić wstępny plan dalszych działań. 

Ukraińska niezależna agencja informacyjna Unian przytacza słowa szefa wywiadu wojskowego (HUR) tego kraju. Kyryło Budanow uważa, że Rosja wycofa swoje wojska z terytorium Ukrainy w 2023 r., a wówczas władze w Kijowie będą musiały mieć jakąś formę kontroli nad Rosją po wojnie. 

Cytowany przez Unian doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak jest przekonany, że po klęsce wojsk rosyjskich w Ukrainie, republiki etniczne Federacji Rosyjskiej postawią Kremlowi ultimatum dotyczące niepodległości. 

Zamach stanu w Mołdawii? "Rosjanom zależy na destabilizacji"/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także