Naloty na cele IS w Syrii. Wśród ofiar cywile
Podczas jednego z nalotów sił koalicyjnych, dowodzonych przez USA, na Ar-Rakkę - miasto uznawane za stolicę Państwa Islamskiego w Syrii - zginęło ponad 30 osób, w tym 6 cywilów - informuje AFP.
Jak wynika z danych Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, w Ar-Rakce zginęło co najmniej 30 osób. Wśród ofiar jest 6 cywilów - w tym dziecko. Pozostali zabici to bojownicy Państwa Islamskiego.
W trakcie sobotnich i niedzielnych ataków na miasto, które jest bastionem IS w północnej Syrii, zniszczono również infrastrukturę - w tym cenne drogi, z których korzysta IS.
Siły koalicyjne napisały w oświadczeniu, że "z powodzeniem wykorzystały cele w Ar-Rakce", niszcząc struktury Państwa Islamskiego oraz wykorzystywane przez nie drogi tranzytowe."Naloty w znaczącym stopniu ograniczyły swobodę przemieszczania się terrorystów" - cytuje fragment oświadczenia AFP.
To najcięższe naloty sił koalicyjnych na cele IS w Syrii od września 2014 r.