Wypadek w Stykowie. Nieoznakowany radiowóz zderzył się z ciężarówką
Na drodze krajowej nr 42 zderzył się nieoznakowany radiowóz z ciężarówką. Jak dowiedział się Polsat News, kierujący ciężarówką oraz funkcjonariusze trafili na obserwację do szpitala. Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.

W Stykowie (woj. świętokrzyskie) czołowo zderzył się samochód osobowy z ciężarówką. Do wypadku doszło po godz. 12 na drodze krajowej nr 42.
Jak w rozmowie z Polsat News przekazał mł. asp. Paweł Kusiak z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, "jednym z pojazdów był nieoznakowany radiowóz", którym podróżowało dwóch policjantów.
Na miejscu pojawił się zastęp straży pożarnej oraz ratownicy medyczni. - Kierowca ciężarówki oraz mundurowi byli przytomni, gdy udzielano im pomocy. Zostali zabrani na obserwację do szpitala - dodał mł. asp. Kusiak.
Styków: Zderzenie ciężarówki z nieoznakowanym radiowozem
Przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana, wyjaśniają ją służby. "Nie wiadomo jeszcze, czy pojazd policyjny używał sygnałów dźwiękowych lub świetlnych" - dowiedział się Polsat News.
Młodszy aspirant Paweł Kusiak dodał, że zarówno kierowca scani, jak i radiowozu zostali przebadani na obecność alkoholu - mężczyźni byli trzeźwi. Droga, na której doszło do czołowego zderzenia, była zablokowana przez około trzy godziny, a obecnie na miejscu nie ma utrudnień.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!