Mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji, przekazała, że 15 listopada funkcjonariusze zostali powiadomieni o tym, że kobiety zajmujące się dziećmi w przedszkolu w Lisowie (pow. kielecki) prawdopodobnie są w pracy pod wpływem alkoholu. Mundurowi udali się do wskazanej placówki. - Po sprawdzeniu stanu trzeźwości dwóch kobiet okazało się, że pierwsza z nich, 34-latka, miała w organizmie 1,2 promila alkoholu. Natomiast druga z opiekunek (37-latka) miała 3,8 promila - przekazała policjantka. Przedszkolanki odpowiedzą przed sądem. Były pijane Kobiety miały pod opieką dziesięcioro dzieci w wieku od niespełna trzech do sześciu lat. Policjanci zabrali kobiety z placówki. Gdy wytrzeźwiały zostały doprowadzone do prokuratury. - Usłyszały zarzut narażenia podopiecznych na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez wykonywanie obowiązków służbowych pod wpływem alkoholu - dodała funkcjonariuszka. Wobec kobiet zastosowano dozór policji, za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!