"Policjanci ustalili tożsamość i zatrzymali mężczyznę, który kilkanaście dni temu na jednym z przystanków w Rudzie Śląskiej wypchnął z tramwaju niepełnosprawnego, ujęty został też kompan sprawcy" - podała w piątek policja. Do tego bulwersującego zdarzenia doszło 11 listopada w tramwaju linii 9, na przystanku Wirek-Katowicka. W wyniku upadku wypchnięty z pojazdu rudzianin, doznał poważnych obrażeń głowy i trafił do szpitala. Ruda Śląska. Znęcali się w tramwaju. Są zatrzymani Zajście zostało nagrane przez monitoring. Policja przez kilka dni szukała świadków zdarzenia, mogących pomóc w identyfikacji sprawców zajścia. - Głównym prowodyrem był mężczyzna w wieku 25-35 lat, ubrany w czarną kurtkę, czarne spodnie, czarne buty z białymi wstawkami. Mężczyzna ten ma charakterystyczne tatuaże na szyi oraz dłoniach - przekazał asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej. Drugi z mężczyzn miał na sobie ciemne spodnie, granatowe buty z białymi elementami, czarny plecak i kurtkę moro. Obaj sprawcy mieli na głowach niebieskie czapki. Na jednej z nich widniał napis "king". Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, który wypchnęli z tramwaju niepełnosprawnego Apel do świadków, ale także do osób rozpoznających sprawców przyniósł pozytywny skutek - sprawca i jego kompan zostali zatrzymani. "Duży odzew społeczeństwa i dobre rozpoznanie policjantów z Rudy Śląskiej i miast ościennych doprowadziły do zatrzymania obu mężczyzn. Sprawca wraz z kolegą ukrywali się w jednym z mieszkań na terenie Chorzowa" - poinformowali policjanci, którzy podziękowali za udostępnienie wizerunku sprawcy. Co więcej, 22-latek z Rudy Śląskiej, który wypchnął z tramwaju niepełnosprawnego, był wcześniej poszukiwany listem gończym. Jego kolega to 43-latek z Chorzowa. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!