Wicemarszałek woj. śląskiego usłyszał zarzuty korupcyjne

Oprac.: Agata Sucharska
- Wicemarszałek woj. śląskiego Bartłomiej S. usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym - poinformowała Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej. Polityk PO został również tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Tego samego dnia złożył rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji.

Podczas prowadzonych czynności śledczy postawili Bartłomiejowi S. dwa zarzuty. - Obydwa są to zarzuty o charakterze korupcyjnym. Dotyczą przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści - poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska.
Zarzuty dotyczą zarówno pełnionej przez Bartłomieja S. funkcji wicemarszałka woj. śląskiego, jak i pełnionej przez niego wcześniej funkcji wiceprezydenta Częstochowy. Zgodnie z Kodeksem karnym podejrzanemu grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
- Katowicki sąd zastosował wobec Bartłomieja S. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Ocenił, że należy go zastosować ze względu na obawę matactwa oraz z uwagi na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia (...) zarzucanych mu czynów - poinformowała prokurator.
Rzecznik Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego Sławomir Gruszka poinformował, że Bartłomiej S. złożył w piątek rezygnację z funkcji wicemarszałka woj. śląskiego. W związku z tym "został skierowany wniosek o zwołanie sesji Sejmiku Województwa Śląskiego".
Akcja CBA. Wicemarszałek woj. śląskiego zatrzymany
Do zatrzymania polityko PO doszło w środę w miejscu jego zamieszkania. - Zatrzymania dokonano na polecenie wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach - poinformował Interię rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
W tej sprawie zarzuty usłyszały także trzy osoby, które według śledczych wręczały łapówki Bartłomiejowi S. Grozi im od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec nich "środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym".
- Urząd marszałkowski współpracuje ze służbami w zakresie wyjaśniania sprawy. Z uwagi na prowadzone postępowanie nie możemy udzielić więcej informacji. Jednocześnie chcę podkreślić, że ta sytuacja nie wpływa na pracę urzędu marszałkowskiego - zapewnił rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego Sławomir Gruszka.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!