Tragedia na lotnisku w Pyrzowicach. Nie żyje strażniczka graniczna

Oprac.: Jakub Krzywiecki
Na lotnisku w Pyrzowicach strażniczka graniczna śmiertelnie postrzeliła się. Jak przekazał nam por. Szymon Mościcki ze Śląskiego Oddziału SG, wstępnie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. Teraz przyczyny śmierci kobiety ma wyjaśnić śledztwo prokuratury.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na lotnisku w Pyrzowicach pod Katowicami. Informację o śmierci funkcjonariuszki potwierdził w rozmowie z Interią por. SG Szymon Mościcki.
- Wykluczamy udział osób trzecich. Dokładnie okoliczności zdarzenia będą przedmiotem śledztwa prokuratury - wskazał rzecznik Śląskiego Oddziału SG. Na razie nie jest jasne czy śmierć kobiety była wypadkiem.
Funkcjonariuszka miała 27 lat. W straży granicznej służyła od trzech. - Bardzo wartościowa funkcjonariuszka. To ogromna strata dla całej formacji - podkreślił Mościcki.

-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!