Paliło się całe auto, obok leżały zwłoki. Dramatyczna akcja
W Ustroniu na ul. Ślepej spłonął samochód, obok którego strażacy znaleźli zwęglone zwłoki mężczyzny. Okoliczności zdarzenia ustala policja i prokuratura. Nie ma utrudnień w ruchu.
W piątek 7 lutego o 5:05 rano strażacy odebrali zgłoszenie dotyczące płonącego samochodu w Ustroniu (woj. śląskie, pow. cieszyński) na ulicy Ślepej. Na miejsce przyjechały trzy jednostki straży pożarnej.
Pożar w Ustroniu. Zginął kierowca
- Dowódca akcji przekazał informację, że pali się cały samochód. Drzwi kierowcy były otwarte. Obok drzwi, około jeden metr, leżały zwęglone zwłoki. Ciało też było objęte pożarem - relacjonował oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie st. asp. Jakub Maciążek w rozmowie z Interią.
- Przystąpiliśmy do gaszenia. Najpierw zwłok, potem samochodu. W pojeździe nie stwierdzono już żadnych osób. Od pierwszej pomocy odstąpiliśmy z uwagi na widoczne zwęglenie i brak oznak życia. Ciało było spalone - zaznaczył Maciążek.
Pożar auta w Ustroniu. Akcja służb
Straż pożarna zakończyła działania przed godz. 6. Zniszczeniu uległ Volkswagen Passat.
Na miejscu zdarzenia pozostała policja. Nie ma utrudnień w ruchu.
- Działamy szybko. Trwają czynności związane z oględzinami. Musimy czekać na wstępne ustalenia i zakończenie czynności przez prokuratora na miejscu - przekazał Interii podkomisarz Krzysztof Pawlik oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
