W sobotę po południu strażacy otrzymali informację o pożarze trawy przy ulicy Sierakowskiego w Zabrzu. Tego dnia w mieście było bardzo gorąco oraz wietrznie, dzięki czemu płomienie szybko przeniosły się na znajdujące się nieopodal składowisko odpadów - poinformowało RMF FM. Zabrze. Pożar składowiska odpadów przy ul. Sierakowskiego w dzielnicy Zaborze Na miejscu pracuje ponad 100 strażaków - nie tylko z Zabrza, ale okolicznych miast oraz grupa chemiczna z Katowic. Razem daje to niemal 30 zastępów straży pożarnej. "Wciąż trwają działania gaśnicze, ale sytuacja pożarowa się stabilizuje. Na miejscu działania prowadzi również Specj. Grupa Rat. Chemicznego PSP, która monitoruje stan powietrza. Uzyskane do tej pory pomiary nie wykazały przekroczenia progów niebezp." - przekazała w serwisie X około godz. 18 Państwowa Straż Pożarna. Obecnie ogień ma być dogaszany - płomienie nie rozprzestrzeniają się, a strażacy próbują zlokalizować zarzewie pożaru. Stan powietrza monitoruje wspomniana grupa ratownictwa chemicznego. Według rozgłośni, akcja może potrwać jeszcze kilka godzin. Pożar składowiska odpadów w Zabrzu. Jest alert RCB Dla mieszkańców Zabrza został wydany alert RCB. Służby zaapelowały do mieszkańców, aby nie otwierać okien. "Uwaga! Pożar składowiska odpadów w Zabrzu (dzielnica Zaborze). Zostań w domu i zamknij okna. Zachowaj ostrożność" - brzmi treść komunikatu. Z doniesień stacji wynika, że zapaliły się także pojemniki z substancjami nieznanego pochodzenia. Mogły one zawierać niebezpieczne odpady. Według wstępnych informacji, pożar miał objąć około 500 metrów kw. traw oraz zbiorniki dppl. Nie ma informacji o ewentualnych osobach poszkodowanych. Nie zdecydowano również o ewakuacji okolicznych budynków. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!