Awantura i śmierć na plebanii. Lokalne media: Ofiarą ksiądz

Policja informuje o odnalezieniu zwłok 59-letniego mężczyzny w Kłobucku. Na ciało służby natrafiły po tym, jak otrzymały zgłoszenie o awanturze. Z informacji przekazanych przez lokalne media wynika, że chodzi o księdza posługującego w parafii Matki Boskiej Fatimskiej w Kłobucku. W sprawie zatrzymano 52-letniego mężczyznę, który próbował zbiec z miejsca zdarzenia.

Policja znalazła zwłoki 59-letniego mężczyzny, lokalne media wskazują, że to ksiądz
Policja znalazła zwłoki 59-letniego mężczyzny, lokalne media wskazują, że to ksiądzfacebook / klobucka.plPUSTE

Do zdarzenia doszło ok. godz. 18:00 w budynku mieszkalnym na terenie parafii Matki Boskiej Fatimskiej przy ul. Jana Kochanowskiego w Kłobucku.

- Na ten moment mogę powiedzieć, że policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturze. Na miejscu ujawnili zwłoki 59-letniego mężczyzny - powiedział w rozmowie z Interią asp. Michał Tomanek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

- Wstępne ustalenia wskazują na to, że zdarzenie to ma charakter kryminalny - dodał.

Kłobuck. Znaleziono zwłoki 59-latka, Lokalne media: To ksiądz

Policjanci mieli dotrzeć na miejsce zdarzenia po kilku minutach. Jak informuje śląska policja, "w bezpośrednim pościgu" zatrzymano 52-letniego mężczyznę, który próbował zbiec z miejsca zdarzenia.

- To Polak, mieszkaniec powiatu kłobuckiego - przekazała asp. Joanna Wiącek-Głowacz z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.

Serwis klobucka.pl informuje, że ofiarą jest miejscowy ksiądz. Przekazano, że został skrępowany, a następnie zamordowany w piwnicy plebanii. Z nieoficjalnych informacji pozyskanych przez lokalne medium wynika, że duchowny mógł zostać zaatakowany w momencie, gdy wrócił do bramy automatycznej, która się nie zamknęła.

Serwis donosi też, że śledczy biorą pod uwagę motyw rabunkowy - w czasie mszy ksiądz miał ujawnić bowiem, że w trakcie tegorocznej kolędy udało mu się zebrać 80 tys. zł.

- Obecnie na miejscu trwają intensywne czynności policji pod nadzorem prokuratora. Dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia oraz rola, jaką odegrał w nim 52-letni mężczyzna, będą wyjaśnione w toczącym się postępowaniu - wskazała asp. Wiącek-Głowacz.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Polskie wojska na Ukrainie? Cichocki: Tak się może zdarzyćRMF FMRMF