Siły ukraińskie wciąż odnoszą sukcesy na południu kraju. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w dziennym raporcie, że Rosjanie przygotowują nowe trasy, żeby umożliwić sobie odwrót w kierunku chersońskim. "W związku z udanymi działaniami Sił Zbrojnych Ukrainy, mającymi na celu likwidację wszystkich przepraw przez Dniepr na kierunku chersońskim, okupanci przygotowują nowe trasy odwrotu, dlatego w okolicach Kachowki Rosjanie zatopili dziewięć wagonów, w celu budowy kolejnej przeprawy przez Dniepr" - czytamy w raporcie Sztabu Generalnego. We wpisie czytamy również, że "potwierdzono likwidację ponad 180 Rosjan na froncie południowym. 10 września dokonano ataku na budynek przedsiębiorstwa Alcoresurs LLC, gdzie znajdował się personel i sprzęt wojskowy wroga". Jak dodano, przez pięć dni FSB i jednostki Gwardii Rosyjskiej przeszukiwały gruzy, aby odnaleźć ciała zmarłych, próbując ukryć straty. Sukcesy Ukraińców na południu Instytut Studiów nad Wojną w raporcie z poniedziałku przekazał, że "ukraińska kontrofensywa na południu wywiera znaczący wpływ na morale i zdolności bojowe rosyjskiego wojska". ISW opisując zdjęcia satelitarne z Kyseliwki, zauważył, że z wysuniętych pozycji zniknęły wszystkie rosyjskie pojazdy wojskowe, oprócz czterech, które były uznane za niesprawne. Rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk poinformowała w poniedziałek, że "rosyjskie jednostki na prawym brzegu rzeki Dniepr próbują negocjować poddanie się na mocy prawa międzynarodowego". W poniedziałkowym raporcie ISW zaznaczyło również, że w rosyjskiej armii panują niskie morale, spowodowane ukraińską kontrofensywą i mogą okazać się "druzgocące dla słabych już zdolności Kremla do generowania znaczących sił i możliwości bojowych".