Na Wyspie Węży ustawiono znak graniczny - poinformował o tym szef Państwowej Służby Granicznej Serhij Dejneko. "Historyczna sprawiedliwość została przywrócona przez żołnierzy Państwowej Służby Granicznej przy pełnym wsparciu wywiadu obronnego Ukrainy" - głosi wpis na Facebooku. Wojna na Ukrainie. Znak graniczny na Wyspie Węży - Poprzedni, który stał tu przed zmasowanym atakiem, został bezczelnie zniszczony przez rosyjskich najeźdźców - przekazał na nagraniu dołączonym do postu. Podał również, gdzie planują ustawić kolejny słupek. - Następny znak graniczny zostanie postawiony na naszym ukraińskim Krymie, po jego wyzwoleniu przez Siły Obronne Ukrainy - zaznaczył. Jak dodał Dejneko, w ten sposób oddano hołd wszystkim, którzy wyzwolili wyspę z rąk rosyjskich okupantów i którzy "wyzwalają każdy skrawek ukraińskiej ziemi". Wojna na Ukrainie. Walka o Wyspę Węży Siły rosyjskie zaatakowały Wyspę Węży, położoną na Morzu Czarnym w odległości ok. 50 km od wybrzeża Ukrainy, już pierwszego dnia pełnoskalowej inwazji. Wykorzystali do tego okręty należące do Floty Czarnomorskiej. Chociaż początkowe informacje wskazywały, że obrońcy Wysypy Węży zginęli, kilka dni później podano, że ukraińscy żołnierze przetrwali wrogi ostrzał, ale trafili do niewoli, co potwierdziła wówczas marynarka wojenna. Podczas ataku na wyspę padły słowa, które stały się symbolem obrony tamtego miejsca. "Rosyjski okręcie wojenny, p****** się!" - brzmiała odpowiedź obrońców, skierowana w stronę załogi krążownika Moskwa, która nakazywała Ukraińcom poddanie się. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!