O przyszłości mostu Krymskiego w kontekście wojny Dmytro Platenczuk mówił na antenie ukraińskiej telewizji państwowej. Zdaniem wojskowego Rosjanie wykorzystują przeprawę do dostarczania na półwysep drogiego i nowoczesnego sprzętu, ten zaś jest skutecznie niszczony przez Ukraińców. - Rosjanie po prostu przenoszą tam logistykę, będzie ona bardziej podatna na zniszczenie - stwierdził, dodając, że obecnie na Krymie znajduje się pięć lotnisk wojskowych, do których trzeba dostarczać m.in. ogromne ilości paliwa. Wojna na Ukrainie. Wojskowy o znaczeniu mostu Krymskiego Ukraiński kapitan podkreślił, że most Krymski absolutnie jest jednym z celów Sił Zbrojnych, jednak jego zniszczenie jest bardzo trudne i obecnie miałoby charakter wyłącznie polityczny. - Oczywiście, im więcej sekcji zostanie zniszczonych, tym trudniej będzie je odbudować. Ale to jest miejsce, w którym zbiegają się wszystkie możliwości naszego wroga i nasze możliwości. Jest obrona przeciwlotnicza, Rosjanie starają się jak najbardziej zawęzić przejście. Robią wszystko, aby się zabezpieczyć - mówił. - W każdym razie most Krymski jest skazany na zagładę, ale teraz można spojrzeć na jego przydatność dla Sił Zbrojnych Ukrainy z innej perspektywy - dodał. Wojna na Ukrainie. Chcą zniszczyć przeprawę prowadzącą na Krym Na temat ewentualnego ataku na most Krymski wypowiadał się także szef ukraińskiego wojskowego wywiadu Kyryło Budanow. Zdaniem wojskowego w nadchodzących miesiącach dojdzie do zniszczenia przeprawy. - Wszyscy pracują nad uderzeniami dalekiego zasięgu i nad tym (zniszczeniem mostu - red.) Wymaga to kompleksowego rozwiązania. Prace trwają - ujawnił. Dopytywany o czas, jaki jest potrzebny do przeprowadzenia akcji i czy mogą to być najbliższe miesiące, Budanow stwierdził, że "są na to szanse". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!