Jak poinformował w niedzielę Wadym Filaszkin, szef rządu regionalnego w Doniecku, atak miał miejsce "w środku nocy". - Celem ataku był hotel w mieście - obecnie wiadomo, że dwie osoby są ranne, a jedna osoba znajduje się pod gruzami - opowiadał urzędnik o incydencie. Wojna w Ukrainie. Poszkodowani dziennikarze z trzech krajów Filaszkin dodał, dziennikarze byli obywatelami Wielkiej Brytanii, USA i Ukrainy oraz że trwa operacja poszukiwawcza jednego z zaginionych. Oprócz hotelu uszkodzony został również pobliski wieżowiec. - Władze, policja i ratownicy pracują na miejscu zdarzenia. Trwa usuwanie gruzów i operacje ratunkowe - przekazał Filashkin. Atak na Kramatorsk. Dziennikarka z Polski z obrażeniami Poszkodowana w wyniku ataku na Kramatorsk jest też polska korespondentka wojenna Monika Andruszewska. Dziennikarka nie przebywała w ostrzelanym hotelu, lecz przejeżdżała samochodem przez miasto. "Tak może wyglądać każda możliwa osoba, w dowolnym miejscu Ukrainy, gdzie Rosjanie akurat postanowią uderzyć rakietą" - napisała, publikując zdjęcie swoich obrażeń. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Kramatorsk jest ostatnim dużym miastem w regionie Donbasu, które nadal znajduje się pod ukraińską kontrolą. Znajduje się około 20 kilometrów od linii frontu. Przed rosyjską inwazją w lutym 2022 r. miasto liczyło około 150 000 mieszkańców, ale od tego czasu było celem powtarzających się ataków. źródło: AFP ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!