Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 13 podczas lotu treningowego. M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska Gdynia-Kosakowo. Z opublikowanych w sieci nagrań wynika, że nad lotniskiem pojawiła się czarna chmura dymu. Rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk Marek Pawlak przekazał PAP, że na pokładzie Bielika znajdował się pilot z 41. bazy Lotnictwa Szkolnego. Wypadek miał miejsce w czasie przygotowań do pokazu, który ma odbyć się w sobotę na lotnisku z okazji 30-lecia Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Gdynia. Wypadek na lotnisku, spadł samolot wojskowy - Wojskowa straż zdążyła ugasić tę jednostkę, która latała - przekazał w rozmowie z Interią asp. Maciej Kuptz z puckiej jednostki PSP. Oficer prasowy poinformował, że na miejsce wysłano dodatkowy zastęp z OSP Kosakowo. Portal Nadmorski24.pl podał, że pilot najprawdopodobniej się katapultował i przeżył. PSP w Pucku na razie nie potwierdziło tej informacji. M-346 Bielik. Osiąga zawrotną prędkość Samolot M-346 to dwumiejscowy i dwusilnikowy samolot przeznaczony do zaawansowanego szkolenia lotniczego. Pierwsze maszyny tego typu pojawiły się w Polsce w 2016 roku. M-346 Bielik ma aż 11 metrów długości i może osiągać prędkość 1059 km/h. Więcej informacji wkrótce. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!