Jak poinformowała we wtorek rzecznik gdańskiej prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk, oskarżona to 58-letnia Rosjanka, Svietlana D., która była prezesem działającej w Gdyni firmy Claradon Limited. Prokuratura zarzuca jej, że od maja 1999 r. do lipca 2001 r. zawarła różnego rodzaju umowy z 11 kontrahentami i nie wywiązała się z nich. Kobieta m.in. nie płaciła za wynajmowane lokale, zlecone usługi spedycyjne czy zamówiony towar. Oszukane firmy straciły ok. 3,8 mln zł. 58-latka nie płaciła też pensji swoim pracownikom (ponad 15 tys. zł). Przywłaszczyła sobie również ponad 86 tys. zł od osób, którym zlecała pakowanie towaru (pieniądze te kobieta pobierała m.in. jako kaucję za towar, a po wykonaniu usługi nie zwróciła ich). Tylko za ten ostatni proceder, z którego uczyniła stałe źródło dochodów, grozi jej do siedmiu i pół roku więzienia. Svietlana D. od lutego 2002 r. ukrywała się, zatrzymano ją w czerwcu br. Kobieta nie przyznała się do winy.