O pożarze w zajezdni strażacy dowiedzieli się w poniedziałek po godz. 22:00. Przekazano im, że płoną co najmniej dwa pojazdy, a pozostałe są zagrożone. "Na pozostałe tramwaje działamy w obronie" - relacjonowała Komenda Miejska PSP w Gdańsku. Ogień udało się powstrzymać po tym, jak całkiem spłonęły dwa pojazdy Duewag N8C, a kolejne dwa uległy częściowemu zniszczeniu. Akcja strażaków zakończyła się po północy. Nikt nie został poszkodowany. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru; trwa szacowanie strat. Ruch w gdańskiej komunikacji miejskiej prowadzony jest bez przeszkód.