Magistrat Suwałk poinformował, że trzeci przetarg nie spowodował jego rozstrzygnięcia, gdyż oferty nie zgłosiła żadna państwowa spółka odpowiedzialna za produkcję i dostawę prądu. Kierownik Biura prezydenta Suwałk Kamil Sznel poinformował, że nie wie, jak będzie wyglądała sytuacja z prądem od 1 stycznia 2023 roku. Suwałki. Kryzys energetyczny. Miasto bez dostawcy prądu na 2023 rok - Prąd od 1 stycznia w Suwałkach pewnie będzie. Pytanie tylko ile będzie kosztował. Suwalski samorząd oraz mieszkańcy Suwałk znaleźli się w naprawdę niepokojącej sytuacji - zaznaczył Sznel. Podkreślił, że prawnicy analizują sprawę. Prezydent miasta Czesław Renkiewicz jest zaniepokojony taką sytuacją. - Nie dopuszczam do siebie takiej myśli, że szkoły, przedszkola, spółdzielnie mieszkaniowe czy nawet suwalski szpital, a także firmy miejskie, które za pomocą prądu dostarczają do mieszkań i domów wodę i ciepło, pozostaną bez dostawcy prądu na przyszły rok - powiedział Renkiewicz. Prezydent podkreślił, że to obowiązek państwa, by prąd trafił do ludzi zgodnie z przyjętymi w ostatnim czasie uwarunkowaniami i cenami, które określiła specjalna ustawa.