W środę około godz. 10 doszło do próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej przez liczną grupę migrantów, którzy próbowali przedostać się do Polski. Jak czytamy w komunikacie Straży Granicznej: "Migranci byli agresywni - rzucali konarami drzew i kamieniam, w kierunku patroli Straży Granicznej i Wojska Polskiego, by w ten sposób utorować sobie drogę na zachód Europy". Do zdarzenia doszło w rejonie placówki Straży Granicznej w Białowieży. Grupa ponad 220 cudzoziemców próbowała przekroczyć Przewłokę, czyli rzekę graniczną. Jak czytamy w komunikacie, osoby próbujące przedostać się do Polski były agresywne w stosunku do polskich służb. Chcieli w ten sposób "utorować sobie drogę na zachód Europy. W trakcie zdarzenia odebrano cudzoziemcom niebezpieczne narzędzie zrobione z drewna i gwoździ" - czytamy w komunikacie SG. "Próba ta została skutecznie udaremniona. Migranci wycofali się w głąb Białorusi" - podaje SG. Granica polsko-białoruska. Próby nielegalnego przekroczenia granicy W poniedziałek Straż Graniczna opublikowała na swojej oficjalnej stronie dane z czterech minionych dni. Jak przekazano w komunikacie od 4 do 7 kwietnia przez polsko-białoruską granicę próbowało się przedostać ponad tysiąc osób. "Na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział SG odnotowano 1030 prób nielegalnego przedostania się na terytorium Polski" - napisano. Najwięcej prób odnotowano w czwartek. Wtedy wykryto 305 takich prób. Z kolei w piątek zarejestrowano 202 takie zdarzenia, 296 w sobotę i 227 w niedzielę. Jak podano, na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Białowieży, migranci kilkukrotnie próbowali forsować graniczne rzeki. Podczas jednego takiego zdarzenia nielegalnie próbowało przekroczyć granicę aż 115 osób. Podczas incydentów dochodziło także do aktów agresji wymierzonych w funkcjonariuszy. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!