Krzysztof Jurgiel to polityk Prawa i Sprawiedliwości, który od 2019 zasiada w Parlamencie Europejskim, a w przeszłości piastował m.in. funkcję ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Jak dowiadujemy się z jego mediów społecznościowych czy krótkiego wpisu na stronie internetowej, Krzysztof Jurgiel wraz z żoną wziął w sobotę udział w "niecodziennej uroczystości". "Niecodzienna uroczystość" z udziałem polityka PiS. "Postanowili mi podziękować" Mowa o uroczystym nadaniu imienia przeprawie na rzece Narew w miejscowości Łaś Toczyłowo w gminie Zawady w województwie podlaskim. I nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że otwarty niemal cztery lata temu obiekt otrzymał imię właśnie eurodeputowanego Jurgiela. Utarło się wszak, że obiekty użyteczności publicznej obejmuje się patronatem przede wszystkim nieżyjących już postaci. Tym razem stało się jednak inaczej i - jak podkreśla polityk PiS - nie bez powodu. Czytaj też: Robert Telus szczerze o prezesie PiS. "Kiedy go zabraknie" "Mieszkańcy w taki właśnie sposób postanowili podziękować za moje wsparcie w rozwiązaniu problemu komunikacyjnego w gminie" - wyjaśnił. W kolejnych zdaniach dowiadujemy się, że Krzysztof Jurgiel wraz z władzami gminy i osobami zamieszkującymi ten teren uroczyście otworzył również drogę w miejscowości Targonie Wielkie. Polityk PiS został patronem mostu. Zdania komentujących podzielone Użytkownicy, którzy zdecydowali się na skomentowanie wpisu, są wyraźnie podzieleni. Niektórzy gratulują i życzą powodzenia, inni wskazują na pychę czy kontrowersyjny sposób na dowartościowanie się. Kolejni podkreślają ważność istnienia samej przeprawy, która mieszkańcom po prostu ułatwia codzienne życie. Most, który w sobotę nazwano imieniem Krzysztofa Jurgiela, uroczyście otwarto już niemal cztery lata temu. Obiekt zastąpił przeprawę zniszczoną wcześniej przez porywiste wiatry i napór spływającej kry. Jak czytamy w tekście "Kuriera Porannego" z 2019 roku, wójt gminy Krzysztof Wądłowski już wtedy dziękował Jurgielowi zaangażowanemu w realizację inwestycji. Zburzenie starej konstrukcji i budowa nowego mostu zostały sfinansowane co prawda nie z prywatnych środków Jurgiela, ale z rezerwy celowej, której dysponentem był minister spraw wewnętrznych i administracji. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!