Media: Niemiecki urząd przekazał Rosji wrażliwe dane NATO

Artur Pokorski

Oprac.: Artur Pokorski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Proces zatwierdzania budowy gazociągu Nord Stream 2 był pretekstem, pod którym rosyjski koncern Gazprom pozyskał od Niemiec wrażliwe dane NATO - ustalili członkowie niemieckiej komisji śledczej, których cytuje portal Zeit Online. Kreml w ten sposób zdołał uzyskać poprzez urząd morski w Stralsundzie informacje dotyczące m.in. obszarów działań okrętów podwodnych. To wrażliwe dane Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Wrześniowe manewry na Bałtyku pod przewodnictwem Niemiec
Wrześniowe manewry na Bałtyku pod przewodnictwem NiemiecBERND VON JUTRCZENKADPAAFP

"Rosyjski koncern Gazprom usiłował pozyskać wrażliwe dane NATO pod pozorem procesu zatwierdzania budowy gazociągu Nord Stream 2 - ustalili członkowie parlamentarnej komisji śledczej prowadzący dochodzenie dotyczące działalności Fundacji Klimatycznej Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Fundacja ta, utworzona głównie w celu ominięcia sankcji dla NS 2, była w znacznym stopniu finansowana przez spółkę Nord Stream 2 AG" - opisuje portal "Zeit Online".

Spółka Nord Stream 2 AG zwróciła się do urzędu morskiego w Stralsundzie o informacje dotyczące m.in. obszarów działań okrętów podwodnych NATO na Morzu Bałtyckim. Według ustaleń komisji śledczej spółce "ostatecznie dostarczono o wiele dokładniejsze dane".

"Zagrożenie bezpieczeństwa Niemiec i NATO"

W parlamencie Meklemburgii-Pomorza Przedniego "poufne dane wojskowe dotyczące uzbrojenia NATO zostały nawet opublikowane w decyzji o zatwierdzeniu planu". Jako "szokujące" określił to przewodniczący komisji śledczej Hannes Damm (Zieloni). Podkreślił też, że działania urzędu morskiego wobec Gazpromu "zagroziły bezpieczeństwu Republiki Federalnej i NATO".

Damm zarzucił władzom Meklemburgii-Pomorza Przedniego zaryzykowanie bezpieczeństwa "tylko po to, aby Nord Stream 2 AG mógł szybko uzyskać zgodę".

Jak wynika z zeznania świadka, byłego szefa wydziału Federalnego Urzędu Infrastruktury, Ochrony Środowiska i Usług Bundeswehry, "budowa Nord Stream 2 została przeforsowana pomimo poważnych obaw ze strony służb bezpieczeństwa".

Nord Stream 2. Urząd się tłumaczy

W odpowiedzi na zarzuty urząd morski w Stralsundzie wyjaśniał, że "powszechną praktyką jest uwzględnianie obszarów określonych jako obszary wojskowe podczas procedur zatwierdzania na obszarze Morza Bałtyckiego". Dotyczy to np. budowy farm wiatrowych i ich połączenia z lądem, a także "projektów takich jak Nord Stream 2", co jednak zawsze dzieje się przy uwzględnieniu wymogów bezpieczeństwa Bundeswehry.

Fundacja Klimatyczna Meklemburgii-Pomorza Przedniego została powołana uchwałą parlamentu kraju związkowego na początku 2021 roku, aby umożliwić dokończenie budowy Nord Stream 2 pomimo nałożenia sankcji przez USA. Powołana przez opozycję specjalna komisja śledcza wyjaśnia obecnie, jak duży wpływ na ówczesne władze kraju związkowego (koalicję SPD/CDU) i utworzenie przez nie fundacji miała strona rosyjska.

Manueli Schwesig (SPD), stojącej od 2017 roku na czele rządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego, niejednokrotnie zarzucano lobbowanie na rzecz Nord Stream 2, w tym wspieranie utworzenia kontrowersyjnej Fundacji Klimatycznej.

Największym darczyńcą Fundacji Klimatycznej był Nord Stream 2 (spółka zależna rosyjskiej firmy państwowej Gazprom red.), który przekazał kwotę 20 mln euro. Gazociąg, będący inwestycją niemiecko-rosyjską, mimo ukończenia nie został uruchomiony z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Wydarzenia": Chłopiec na medal. 10-latek pomógł mężczyźniePolsat News
Przejdź na