"Przewiduje się, że przez zmiany klimatu zagrożenia dla zdrowia ludzi wzrosną. Rozwiązania są w zasięgu ręki, ale ich wdrożenie wymaga woli politycznej" - wynika z opublikowanego w tym tygodniu raportu rady EASAC skupiającej uczonych z 27 europejskich akademii nauk. EASAC (European Academies' Science Advisory Council) to rada doradztwa naukowego tworzona przez akademie nauk z 27 krajów Unii Europejskiej. W poniedziałek członkowie rady opublikowali raport "Konieczność działań na rzecz klimatu w celu ochrony zdrowia ludzkiego w Europie". Podsumowanie raportu przesłali PAP we wtorek przedstawiciele Polskiej Akademii Nauk. "Dowody wskazują, że zmiany klimatu niekorzystnie wpływają na zdrowie ludzkie i przewiduje się, że zagrożenia dla zdrowia wzrosną. Rozwiązania są w zasięgu ręki i wiele można zrobić, działając na podstawie obecnej wiedzy, ale wymaga to woli politycznej" - napisali przedstawiciele EASAC, podsumowując wyniki raportu. W komunikacie przypomniano, że przy obecnych tendencjach w zakresie emisji gazów cieplarnianych, do końca wieku przewiduje się wzrost temperatury na świecie o ponad 3 st. C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej, a wzrost ten będzie wyższy na lądzie niż w oceanach. W opublikowanym raporcie naukowcy z EASAC podsumowali wyniki dużej liczby niezależnych badań dotyczących wpływu zmian klimatu na zdrowie oraz strategii przeciwdziałania zagrożeniom dla zdrowia. Wzrost temperatury to więcej katastrof naturalnych W raporcie wymieniono, że za sprawą globalnego ocieplenia ludzkość na świecie częściej będzie miała do czynienia z wysokimi temperaturami i ekstremalnymi zdarzeniami takimi jak powodzie i susze, zanieczyszczenie powietrza i alergeny. Kolejnym ryzykiem dla zdrowia związanym z globalnym ociepleniem jest zmniejszenie bezpieczeństwa żywności i żywienia. Zmiany klimatu wiązać się też mogą ze zmianą rozmieszczenia niektórych chorób zakaźnych i zwiększoną zachorowalnością na te choroby (przenoszone m.in. przez komary, żywność czy wodę). Eksperci przypominają też, że przy zmianach klimatu liczyć się też należy z rosnącym ryzykiem przymusowej migracji. Aby zapobiegać zmianom klimatu, konieczne jest - zdaniem autorów raportu - szybkie podjęcie działań. Ratunkiem noże być m.in. ograniczenie zużycia paliw kopalnych. W raporcie zapisano, że kilkuset tysiącom przedwczesnych zgonów rocznie w UE można zapobiec dzięki gospodarce "bezemisyjnej" - dzięki zmniejszonemu zanieczyszczeniu powietrza. "Ostatnie szacunki sugerują, że około 350 tys. zgonów rocznie w UE można przypisać zanieczyszczeniu powietrza atmosferycznego przez spalanie paliw kopalnych" - streszczono w komunikacie. Podsumowano tam, że siedem milionów dzieci w Europie mieszka w obszarach, w których zanieczyszczenie powietrza przekracza zalecane przez WHO limity, a takie narażenie może wpływać na rozwój mózgu i funkcje poznawcze. Kolejnym czynnikiem, który zmniejszyć może emisję gazów cieplarnianych jest zmiana nawyków żywieniowych. "Promowanie zdrowszej, bardziej zrównoważonej diety przy zwiększonym spożyciu owoców, warzyw i roślin strączkowych oraz zmniejszeniu spożycia czerwonego mięsa, zmniejszy obciążenie chorobami niezakaźnymi i zmniejszy emisje gazów cieplarnianych" - napisano w raporcie. "UE musi dołożyć większych starań, aby zapewnić, że oszacowanie wpływu klimatu na zdrowie jest istotną częścią wszystkich proponowanych inicjatyw, a polityka klimatyczna i zdrowotna jest zintegrowana z innymi priorytetami politycznymi, w tym strategiami koordynacji na szczeblu UE i krajowym. Ważne jest również, aby podjąć kroki w celu przeciwdziałania błędnym informacjom o przyczynach i skutkach zmian klimatu, które grożą podważeniem woli politycznej do działania" - napisano w komunikacie.