Do wypadku doszło w miejscowości Kisielewo w niedzielę 10 grudnia wieczorem. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że wszystko zaczęło się od manewru wyprzedzania kolumny aut na jaką zdecydował się jeden z kierowców jadących drogą krajową nr 10. Tragiczny wypadek w Kisielewie. Nie żyje 31-latka Widząc nadjeżdżające z naprzeciwka auto, 31-latka w Fordzie Mondeo zdecydowała się zjechać na pobocze. Wówczas straciła kontrolę nad samochodem, a ten wrócił na drogę i zderzył się z jadącym również z naprzeciwka Renault Trafic. Kobieta, mieszkanka powiatu sierpeckiego, zginęła na miejscu, a jej dwoje dzieci w wieku pięciu i trzech lat przewieziono do szpitala w Płocku. Doznały poważnych obrażeń, ale - jak się dowiadujemy - ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do okolicznych szpitali w trafiło w sumie sześć osób. Pomocy wymagał również kierowca renault i troje pasażerów z nim podróżujących. - Policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratury. Próbujemy ustalić okoliczności zdarzenia, w tym pojazd i kierowcę samochodu, który wykonywał manewr wyprzedzania - przekazała Interii asp. Katarzyna Krukowska z policji w Sierpcu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!