Policja otrzymała zgłoszenie około godz. 10 we wtorek, że w jednym z domów w miejscowości Pogorzel (pow. otwocki) znajduje się ciało. Na miejscu policja znalazła dwie kolejne ofiary. Jak przekazała "Gazeta Wyborcza", wszystkie to osoby dorosłe, należące do jednej rodziny. Tragedia w Pogorzeli. Nie żyją trzy osoby Zmarli to kobieta w wieku 89 lat i jej dwóch synów - 63-letni i 59-letni. - Obecnie trwa ustalenie szczegółowych przyczyn śmierci trojga osób. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Garwolinie. Wezwana została także straż pożarna - przekazał w rozmowie z "GW" podkom. Jacek Wiśniewski z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Ciała zmarłych zabezpieczono do sekcji zwłok. Portal tvnwarszawa.pl ustalił, że ciała nie miały widocznych obrażeń zewnętrznych, nic ma nie wskazywać również na udział osób trzecich, czy motyw rabunkowy. Najpoważniejszą hipotezą, dotyczącą przyczyny śmierci, ma być zatrucie tlenkiem węgla. Według danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa od 1 października Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej odnotowała 30 zgonów w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!