Płonęło jak pochodnia. Dramat na trasie S8
Oprac.: Artur Pokorski
W Warszawie doszczętnie spłonęło bmw. Samochód stanął w płomieniach przy zjeździe z trasy S8 na Wisłostradę w kierunku Łomianek. Podróżowały nim dwie osoby, które zdążyły opuścić pojazd.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek wieczorem w Warszawie.
Służby informację o płonącym samochodzie na zjeździe z trasy S8 na Wisłostradę w kierunku Łomianek otrzymały około godz. 19.
Warszawa. Bmw spłonęło na S8
- Samochodem podróżowały dwie osoby, ale zdążyły się w porę ewakuować - przekazał w rozmowie z polsatnews.pl oficer prasowy ze stołecznej komendy policji.
Wiadomo, że nie odnieśli żadnych obrażeń, nie wymagali też opieki medycznej. Akcja gaśnicza trwała około 20 minut. Samochód doszczętnie spłonął.
Wiadomo, że pojazd przed pojawieniem się ognia nie brał udziału w wypadku ani kolizji. Nie był to też samochód elektryczny. Na miejscu trwa jeszcze zabezpieczanie miejsca pożaru.
Marki pod Warszawą. Pożar samochodu elektrycznego
21 września na parkingu w Markach pod Warszawą zapalił się dostawczy samochód elektryczny. Był to drugi pożar w tym miejscu w ciągu tygodnia.
Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
