- Ambulans bariatryczny jest nam coraz częściej potrzebny, bo mamy coraz więcej pacjentów z otyłością - powiedział kierownik zespołu ratownictwa medycznego, lekarz anestezjolog Janusz Krzysztof Kujawa. Przyznał, że ratownicy niejednokrotnie mają do czynienia z osobami ważącymi 260-300 kg. - W takim przypadku pojawia się wiele trudności, zaczynając od wyniesienia pacjenta z mieszkania - dodał medyk. Do szpitala na dębowych drzwiach, w dostawczaku Janusz Kujawa zaprezentował nowocześnie wyposażoną karetkę bariatryczną do przewozu takich chorych. Jej głównym, odróżniającym ją od pozostałych ambulansów elementem są solidne nosze o udźwigu 400 kg. Wysuwają się z pojazdu łagodnie na dużych kółkach i rozkładają się dzięki zastosowaniu silnika elektrycznego. Dzięki nim można bezpiecznie zabrać pacjenta i umieścić go w środku.Kujawa jest lekarzem z długoletnim doświadczeniem. Wspomina wezwanie do pacjenta, który ważył ok. 280 kg. - Pojawił się problem z ewakuacją, gdyż standardowe nosze mają nośność 130 kg - mówi medyk. - Musieliśmy improwizować - dodaje lekarz i opowiada, że ratownicy wezwali na pomoc straż pożarną. Wyjęli dębowe drzwi i na nich umieścili chorego. Kiedy w końcu udało się go znieść na ulicę, okazało się, że drzwi z pacjentem nie zmieszczą się w ambulansie. Chorego umieszczono w samochodzie dostawczym z plandeką i w ten sposób zawieziono do szpitala.Innym razem załoga doktora Kujawy została wezwana do pacjenta z zawałem. Chory mieszkał na piątym piętrze. Leżał w pokoju na końcu korytarza, który był zabudowany szafami i miał szerokość około 1,5 m. Pacjent ważył 360 kg. - Mieliśmy problem, w jaki sposób go ewakuować. Korytarz był za wąski - wspomina lekarz. I tym razem z pomocą przyszli strażacy. Pod dom podjechał samochód z koszem na wysięgniku i przez okno wysunięto człowieka potrzebującego pomocy. Jednak znów trzeba było użyć samochodu dostawczego, by dowieźć go do szpitala. Bezpieczna pomoc dla otyłych chorych Dzięki temu, że stołeczne pogotowie ma już ambulans bariatryczny, będzie możliwe bezpieczne udzielenie pomocy osobom o znacznej otyłości. Karetka poza najnowocześniejszym wyposażeniem medycznym ma również odpowiednią ładowność. Żeby ją prowadzić potrzebne jest prawo jazdy kategorii "C" uprawniające do kierowania pojazdami o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t.Ambulans bariatryczny jest jedną z ośmiu karetek, które we wtorek symbolicznie przekazał Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" SPZOZ marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.Koronawirus a otyłość. Eksperci nie mają wątpliwościStruzik podkreślił podczas uroczystości, że od początku pandemii urząd marszałkowski wygospodarował i przeznaczył na wsparcie szpitali oraz pięciu stacji pogotowia 1,5 mld zł.Wartość przekazanych ambulansów wraz z zaawansowanym wyposażeniem to prawie 5 mln złotych.Ambulanse zostały zakupione z projektu unijnego realizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.