Dramatyczne sceny w Górze Kalwarii. Nowe informacje służb

Oprac.: Joanna Mazur
W sprawie zdarzenia w Górze Kalwarii został zatrzymany 33-letni mężczyzna - przekazał Interii sierż. Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. Do tragedii doszło w niedzielę po południu. Zakrwawiony mężczyzna wyskoczył z okna mieszkania na pierwszym piętrze. Jego życia nie udało się uratować.

Do dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielę około południa w Górze Kalwarii przy ulicy Księdza Zygmunta Sajny.
Jak informowaliśmy w niedzielę po południu, z okna mieszkania, znajdującego się na parterze, wyskoczył zakrwawiony mężczyzna.
Góra Kalwaria. Zatrzymano 33-latka po obławie
Po zdarzeniu na terenie Góry Kalwarii trwała obława na osobę, która mogła mieć związek ze sprawą.
- W związku z tym zdarzeniem zatrzymano 33-letniego mężczyznę - przekazał w rozmowie z Interią sierż. Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodał, obecnie mężczyzna znajduje się w policyjnym areszcie i "oczekuje na czynności z udziałem prokuratora".
- Cały czas gromadzony jest materiał dowodowy w tej sprawie - nadmienił sierż. Śniadała.
Góra Kalwaria. Zakrwawiony mężczyzna wyskoczył z okna
Mężczyzna, wyskakując z okna budynku, miał krzyczeć "ratunku". Mimo udzielania pomocy, poszkodowany zmarł.
Wcześniej w rozmowie z portalem polsatnews.pl sierż. Śniadała informował, że "ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie ma charakter kryminalny".
Jak nieoficjalnie ustalił lokalny portal "Piaseczno News", mężczyzna został ugodzony ostrym narzędziem, a następnie wyskoczył lub został wypchnięty przez okno. Komenda Stołeczna nie chciała "potwierdzać ani dementować tych doniesień".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!