Tragiczny wypadek nastolatków. Poruszający wpis szkoły
15-letnia Laura nie przeżyła wypadku samochodowego w Kętach (woj. małopolskie). Informację o śmierci dziewczyny potwierdziła szkoła, do której uczęszczała nastolatka. "Nigdy niczego nie oczekiwałaś. Zawsze dla ciebie najważniejsi byli inni" - napisała we wzruszającym poście wychowawczyni Laury.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę 8 marca w Kętach w pobliżu Oświęcimia.
Jak przekazała małopolska policja, 19-letni kierowca na łuku drogi wypadł z jezdni, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Samochodem oprócz kierowcy podróżowało jeszcze dwoje nastoletnich pasażerów: 15-letnia mieszkanka oraz 14-letni mieszkaniec Kęt.
Kęty: Tragiczny wypadek nastolatków. Zginęła pasażerka
Nieprzytomni pasażerowie zostali przetransportowani śmigłowcem LPR do szpitali w Małopolsce i na Śląsku. Przytomny kierowca trafił do jednej ze śląskich placówek.
Kilka dni po wypadku poinformowano, że 15-latka zmarła.
Policja prowadzi dochodzenia oraz bada dokładne okoliczności zdarzenia.
Szkoła opłakuje Laurę. Wyruszający wpis wychowawczyni
Informację o śmierci dziewczyny potwierdziła Szkoła Podstawowa nr 2 im. Bohaterów Monte Cassino w Kętach. W poruszającym wpisie Laurę pożegnała wychowawczyni Dorota Cisińska.
"Kochana Laurusiu! Zwracam się do Ciebie w sposób, jaki lubiłaś najbardziej. Znaliśmy Cię wiele lat i dobrze wiedzieliśmy, jak niezwykle byłaś waleczna. Kochałaś ludzi i świat tak bardzo. Każdego z nas potrafiłaś uszanować i zrozumieć. Wszystkim nam byłaś bliska i czuliśmy, że i Ty nas kochasz" - napisała nauczycielka.
"Spędziłaś w naszej szkole osiem lat, z czego pięć w naszej klasie b, której byłam wychowawczynią. Wraz z uczniami i nauczycielami podziwialiśmy twoją delikatność i wrażliwość, ale także siłę, z jaką stawiałaś czoła chorobie. Nigdy niczego nie oczekiwałaś. Zawsze dla Ciebie najważniejsi byli inni" - dodała.
Wychowawczyni Laury przekazała wyrazy współczucia rodzicom dziewczyny. "Zapewniam, że wraz z Tobą odeszła też cząstka każdego, komu było dane Cię poznać" - przekazała.
"I choć są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi, nie pytam Boga, dlaczego Cię zabrał, lecz dziękuję, że nam Ciebie dał. Odwiedzaj nas w wiosennych kwiatach, letnim wietrze, jesiennym słońcu i zimowych płatkach śniegu" - czytamy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!